Artykuły

Łódź. Pożegnanie Marii Probosz

Na cmentarzu komunalnym Zarzew kilkadziesiąt osób żegnało wczoraj Marię Probosz-Hasik, łódzką aktorkę, ikonę polskiego kina lat 80. Zmarła 14 września. Miała 49 lat.

W ostatniej drodze towarzyszył jej zrozpaczony mąż Andrzej, jego córka, matka i rodzina. Wśród żałobników byli Andrzej Makowiecki, łódzki pisarz i scenarzysta, Jacek Gwizdała, producent filmowy, Aleksander Ford junior, aktor, który przez osiem lat współpracował z aktorką w teatrze dla dzieci. Nie zabrakło wśród nich koleżanek ze szkoły, do której chodziła Maria Probosz, sąsiadów i zwykłych ludzi, wielbicieli jej talentu, którzy wciąż mają w pamięci jej najlepsze role.

Absolwentka XXX Liceum Ogólnoształcącego i łódzkiej PWSFiT w latach 80. była ogromnie popularna. Miała na koncie ok. 40 ról w takich filmach jak "Alabama", "Zabij mnie glino", "Powrót wabiszczura" oraz w serialach "07 zgłoś się" i "Tulipan". Była żoną Marka Probosza, którego poznała w łódzkiej Filmowce. Na początku lat 90. wycofała się z życia filmowego. Od tego czasu słuch o niej zaginął.

Na zdjęciu: Maria Probosz w filmie "Zaproszenie", 1985.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji