Poznań. 60. urodziny Laskowika
Twórca legendarnego kabaretu "Tey" Zenon Laskowik obchodzi 60. urodziny. Pod koniec lat 90. wycofał się z życia publicznego, powrócił na estradę 2 lata temu.
Laskowik jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Poznaniu. Swój talent postanowił jednak rozwijać nie na salach gimnastycznych, ale estradowych. Jeszcze na studiach założył kabaret "Klops". Był też kierownikiem radiowęzła. W czasach studenckich Laskowik był ponoć uwielbiany przez kucharki ze stołówki. Pomagając obierać ziemniaki, rozśmieszał je kawałami, za co otrzymywał podwójne porcje obiadowe.
W 1970 roku razem z Krzysztofem Jaślarem założył słynny kabaret "Tey". Przez wiele lat, w duecie z Bogdanem Smoleniem, pomagał Polakom odreagować absurdy czasów PRL. Pod koniec lat 90. wycofał się z życia publicznego i został listonoszem. Na estradę wrócił 2 lata temu.
W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Zenon Laskowik powiedział, że boi się amerykanizacji. "Pewnego dnia przyjdę do urzędu gminy, a pani w okienku będzie znała wyłącznie angielski. Niektórzy z nas biegle władają czterema obcymi językami, ale wciąż mówią "poszłem" i to nie jest zabawne" - wyznaje Laskowik. "Polska rzeczywistość nigdy nie była zbyt zabawna, ale śmiech ma magiczną moc oczyszczania" - dodał.
Na zdjęciu: Bogdan Smoleń i Zenon Laskowik w programie "Z tyłu sklepu" (1980 r.).
