Wężykiem do 70-tki
Dziś Jan Kobuszewski obchodzi 70. urodziny.
Jest jednym z największych aktorów w Polsce... ma 186 cm wzrostu. "długie toto, jak Don Kichot przynajmniej, chude to-to, gęba pociągła i mizerna, nos orli niestety, uszy odstające, a do tego od dołu takie długie nogi, a od góry takie długie ręce. Czerwony Kapturek mógłby omdleć" - opisywał samego siebie Jan Kobuszewski. Jest warszawiakiem. Trudno uwierzyć, że zaczynał jako aktor dramatyczny. Grał w "Dziadach", "Kordianie", sztukach Witkacego. Do kabaretu zaangażował go Edward Dziewoński. Tak Kobuszewski trafił do Dudka. Starsi widzowie pamiętają go również z programu "Wielokropek". W duecie z Janem Kociniakiem rozśmieszał do łez całą Polskę. Prywatnie jest majsterkowiczem. - Jestem, jak to I się mówi, talent niesłychany, tak zwana złota rączka, to znaczy i samochód, i stolarka, i hydraulika - mówi o sobie. Zapewne dlatego właśnie wyśmienicie wypadł w skeczu Tyma z legendarną już scenką "Ucz się, Jasiu" w roli mistrza hydraulika (słynne: "Wężykiem Jasiu, wężykiem"). Najbardziej znamy go z kabaretów Dudek, Starszych Panów oraz Olgi Lipińskiej. Zagrał też w serialach: "Wojna domowa", "Czterdziestolatek", "Alternatywy 4", "Zmiennicy", "Graczykowie" oraz w filmach "Poszukiwany, poszukiwana", "Halo, Szpicbródka". Dziś Jan Kobuszewski obchodzi 70. urodziny.
