Artykuły

Gdańsk. Wielki Piątek z Misterium Męki Pańskiej

Barwny pochód, skupienie i refleksja, ale też zaskoczenie czy zwykła ciekawość - takie obrazy towarzyszą Misterium Męki Pańskiej w wielu krajach świata. Inscenizacja Drogi Krzyżowej Jezusa Chrystusa w Wielki Piątek do centrum Gdańska na pewno przyciągnie prawdziwe tłumy.

Misterium Męki Pańskiej w Wielki Piątek 22 kwietnia rozpocznie się o godz. 13 na przedprożach Dworu Artusa, skąd pochód z Jezusem niosącym krzyż przejdzie ulicą Długą, Tkacką, obok Hali Targowej, ulicą Rajską, obok City Forum, przejściem podziemnym pod dworcem PKP i PKS aż na Górę Gradową.

- To wydarzenie ma już pięcioletnią tradycję i silnie wpisało się w życie miasta - mówi Katarzyna Spychała, jedna z organizatorek misterium. - W inscenizacji bierze aktywny udział prawie 100 osób, w tym śpiewacy chóru, którzy inaczej niż w poprzednich latach, będą się przemieszczać razem z pochodem.

W drodze na symboliczną Golgotę, usytuowaną na Górze Gradowej, gdański Jezus także spotka Szymona (ul. Heweliusza), który pomoże mu nieść krzyż, czy Weronikę ocierającą mu twarz (na skwerze po wyjściu z przejścia podziemnego).

- Najwięcej kontrowersji wywołuje wybór Szymona. W zeszłym roku osoba grająca Szymona wyglądała jak turysta z aparatem fotograficznym, która przyszła na misterium z dzieckiem. Gdy aparat został teatralnie rozbity, ludzie energicznie stanęli w obronie naszego Szymona - wspomina Beata Cybulska, koordynatorka Misterium Męki Pańskiej w Gdańsku.

Misterium jako widowisko teatralne powstałe na gruncie dramatu liturgicznego znane jest w Europie od XII w. W różnych krajach świata przybiera ona inny wymiar. W Filipinach corocznie od kilku do kilkunastu osób naprawdę przybijanych jest do krzyża, wielu Filipińczyków pokutuje biczując się podczas procesji do zainscenizowanego miejsca ukrzyżowania. Tak drastyczny sposób przeżywania Wielkiego Piątku oczywiście nie jest popierany przez Kościół Katolicki.

Gdańska impreza ma dużo łagodniejsze oblicze. Udział w niej biorą profesjonalni aktorzy, aktorzy-amatorzy, śpiewacy i zwykli pasjonaci.

- W Misterium Gdańskim po raz pierwszy wzięłam udział z przypadku. Śp. Jacek Spychała przyszedł do Klubu Plama z pytaniem, czy nie zechcielibyśmy wziąć w tym przedsięwzięciu udziału. Mi przypadła w udziale rola Marii Magdaleny i teraz to już dla mnie tradycja. Nie wyobrażam sobie Świąt Wielkanocnych bez udziału w Pasji - kończy Iwona Fijałkowska, jedna z uczestniczek gdańskiego widowiska, którą widzowie spektakli Teatru w Blokowisku mogą także pamiętać z "Szaleństwa we dwoje".

Widowisko potrwa dwie godziny. Planowane zakończenie misterium ok. godz. 15:15.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji