Artykuły

"Arbor" - coś więcej niż dokument. Aktorzy "mówią" nagranym przez reżyserkę kilka lat wcześniej głosem bohaterów tej historii oraz wystawiają sztukę Andrei Dunbar w patologicznym środowisku, gdzie przyszło jej spędzić krótkie życie - pisze Łukasz Figielski w Metrze.

Jeszcze do niedzieli potrwa ósma edycja festiwalu Planete Doc, pokazującego najlepsze dokumenty z całego świata. My polecamy trzy kolejne. Zapamiętajcie je, bo wiele z pokazywanych tu filmów będzie można zobaczyć w internecie - na Iplex.pl.

"Arbor"

Coś więcej niż dokument. Aktorzy "mówią" nagranym przez reżyserkę kilka lat wcześniej głosem bohaterów tej historii oraz wystawiają sztukę Andrei Dunbar w patologicznym środowisku, gdzie przyszło jej spędzić krótkie życie. To był samorodny talent pisarski z podłej komunalnej dzielnicy brytyjskiej mieściny Bradford. Nastoletnia autorka slumsowo-biograficznego, błyskawicznie przeniesionego na deski teatru dramatu "The Arbor" oraz "Rita, Sue and Bob Too", który trafił na srebrny ekran. Kariera tylko teoretycznie podobna do ścieżki Doroty Masłowskiej. Andrea zaczynała od zupełnych nizin społecznych, a skończyła jeszcze niżej, w oparach alkoholu. Samotna matka z trójką dzieci zmarła w wieku 29 lat, w pubie, z powodu wylewu. Tak naprawdę główną bohaterką tego niesamowitego dzieła jest jej żyjąca córka, zrodzona ze związku z Pakistańczykiem. Prostytutka i narkomanka, kończy w więzieniu, gdy jej dziecko umiera po spożyciu metadonu. Czteroletnią odsiadkę za zabójstwo przez zaniedbanie powinna zakończyć w tym roku. Niby lip dub (przeplatany materiałami archiwalnymi), lecz jak zrobiony. I jak poruszający!

"Jaskinia zapomnianych snów 3D"

Trójwymiarowa wyprawa z Wernerem Herzogiem w głąb odkrytej w 1994 roku jaskini Chauveta - galerii naskalnych rysunków nawet sprzed 31 tys. lat. Jak podkreśla swoim poetyckim niemieckio-angielskim twórca, są dwa razy starsze od malowideł znanych do tej pory. Piękne, doskonale zachowane prace oprócz koni czy mamutów przedstawiają nieznane dotychczas zwierzęta, np. "łyse" lwy jaskiniowe. A także dość abstrakcyjną wizję kobiecego łona. To jedyna sposobność, by przyjrzeć się tym niesamowitym dziełom. Malowniczo położona w dolinie francuskiego Rodanu grota jest zamknięta, speleolodzy mogą przebywać tam sporadycznie, Herzog ma parę godzin na zdjęcia. Ponieważ poruszają się po wytyczonej ścieżynce, poznajemy też członków jego nielicznej ekipy, która nie może ukryć się za kadrem. Trójwymiar raczej symboliczny, dobrze jednak oddaje magiczną fakturę ścian. Człowiek górnego paleolitu potrafił ją wykorzystać do stworzenia obrazków bardziej dynamicznych od dzieła samego Herzoga. A Herzog jak to Herzog, mędrkuje, ale też dowcipkuje z naukowcami różnego sortu, pokazując momentami drugie oblicze swej umiarkowanie rozrywkowej duszy.

"Passione"

Z muzyczną pasją Carlosa Saury i narracyjną Wernera Herzoga objawia się po reżyserskiej stronie kamery hollywoodzka gwiazda o włoskich korzeniach. John Turturro, syn sycylijskiej śpiewaczki, twórca musicalowej komedii "Romance & Cigarettes", debiutuje jako dokumentalista. Neapol. Urocze miasto brudu, bajzlu, mafii, pizzy, Wezuwiusza, gorących neapolitanek i - tak! - muzyki. Autor pokazuje prawdziwą duszę stolicy Kampanii poprzez dźwięki, od dawnych czasów do współczesności, raczej efekciarsko i ślizgając się po powierzchni. Teledyski, filmy, wywiady. Konstrukcja, zgodnie z obietnicą zawartą w tytule, opiera się bardziej na emocjach niż logice. Lina Sastri, Avion Travel, Massimo Ranieri, "O Sole Mio", wpływy innych kultur. Dla miłośników takich klimatów oraz fanów Turturro - i raczej tylko dla nich.