Artykuły

SuperSusan w Kamienicy

Rolą Super Susan w teatrze Kamienica Ewa Kasprzyk podnosi na duchu dojrzałe singielki z marzeniami.

Bill Barman pocałował mnie! W Los Angeles lekkie trzęsienie ziemi - 2,3 w skali Richtera. Na pytanie, czy Ziemia się poruszyła, odpowiadam: Taaak! Poruszyła się po drugiej stronie planety! - chwali się tytułowa bohaterka monodramu "Super Susan" granego od soboty w teatrze Kamienica.

Angielka Susan, grana brawurowo przez Ewę Kasprzyk, to singielka z wyboru. - Nie udało jej się nikogo poznać, zrezygnowała ze swojej kobiecości i siebie nie akceptuje - mówi o swojej

bohaterce aktorka. Życie dobiegającej pięćdziesiątki singielki zmienia wycieczka do Australii, tym razem samotna powtórka z podróży, jaką 20-letnia Susan odbyła ze swoimi przyjaciółkami. Ponawiając wyprawę z lat młodości, Susan przypomina sobie o dawnych marzeniach i reaktywuje je. Patrząc na świat oczami dojrzałej kobiety, zachowuje jednocześnie naiwność i pozytywne spojrzenie na świat. Angielka ma unikalną umiejętność patrzenia na swoje życie z dystansem.

Przedstawienie w teatrze Kamienica, wyreżyserowane przez Marcina Bortkiewicza, jest prapremierą sztuki Petera Quiltera, autora takich przebojów jak "Na końcu tęczy" czy "Boska".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji