Artykuły

Gdańsk. Kleczewska, Jarzyna i Klata na Wybrzeżu Sztuki

Choć IV Festiwal Wybrzeże Sztuki oficjalnie rozpoczął się w niedzielę, tak naprawdę prawdziwego rozpędu nabiera od dziś. Przed nami przedstawienia w reżyserii Jana Klaty, Mai Kleczewskiej czy Grzegorza Jarzyny oraz premiera komedii Adolfa Nowaczyńskiego "Willkommen w Zoppotach" w reżyserii Adama Orzechowskiego.

Wybrzeże Sztuki jest festiwalem młodym i ciągle szukającym dla siebie formuły. Jego pierwsza edycja była przygotowaną z rozmachem wakacyjną imprezą multimedialną. Złożyły się na nią nie tylko spektakle dramatyczne (premiera oraz przegląd najnowszych produkcji Wybrzeża), ale także projekty teatru tańca, spektakle warsztatowe w przestrzeni miejskiej, warsztaty taneczne czy koncerty. Rok temu w formule imprezy nastąpił drastyczny zwrot: na cały festiwal złożył się pokaz zaledwie trzech przedstawień, przygotowanych za to przez największe gwiazdy polskiej reżyserii teatralnej: Krystiana Lupę, Krzysztofa Warlikowskiego i Grzegorza Jarzyny.

Gdy już wydawało się, że Wybrzeże Sztuki stanie się po prostu miniprzeglądem najważniejszych teatralnych wydarzeń w Polsce (które dotąd trójmiejski widz mógł obejrzeć tylko w Krakowie lub Warszawie), w formule imprezy nastąpiła kolejna zmiana. Choć już nie tak duża.

W tym roku Wybrzeże Sztuki to znów przede wszystkim przegląd spektakli głośnych, ważnych i ciekawych, wyreżyserowanych przez uznanych twórców. W Gdańsku (i Sopocie - na Scenie Kameralnej Wybrzeża) zobaczymy "Babel" [na zdjęciu] Elfriede Jelinek w reż. Mai Kleczewskiej z Teatru Polskiego w Bydgoszczy (spektakle już dziś, 30 czerwca i jutro, 1 lipca) czy "T.E.O.R.E.M.A.T." według Piera Paola Pasoliniego w reż. Grzegorza Jarzyny z TR Warszawa. Po paru latach nieobecności, na Dużą Scenę Teatru Wybrzeże powróci Jan Klata z "Utworem o Matce i Ojczyźnie" Bożeny Keff z Teatru Polskiego we Wrocławiu.

Obok tych propozycji znalazły się - nieco zaskakująco - także pozycje zdecydowanie lżejsze. Taki był choćby otwierający imprezę spektakl Edwarda Albee "Koza, albo kim jest Sylwia?" w reż. Kasi Adamik i Olgi Chajdas z warszawskiego Och-Teatru Krystyny Jandy. Zatem spójna w ubiegłym roku koncepcja polskiego "the best of" zostaje mocno rozmyta.

Przed nami jeszcze sześć spektakli festiwalu. Niestety, większość z przedstawień Wybrzeża Sztuki obejrzą widzowie, którzy o bilety zadbali z odpowiednim wyprzedzeniem. Na wiele z festiwalowych spektakli pozostały już ostatnie, pojedyncze miejsca. Istnieje jednak szansa zakupienia wejściówek (w cenie 30-50 zł) przed samym przedstawieniem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji