Artykuły

Lublin. Premiera "Małej syrenki" u Andersena

Adaptację baśni "Mała Syrenka" przygotował zespół Teatru im. Hansa Christiana Andersena w Lublinie. Bajkę wzbogacono o dwie postacie Żółwika i Konika Morskiego. Premiera spektaklu, w którym podwodny świat prezentowany jest przy pomocy lalek, będzie w sobotę.

- To historia uniwersalna, o uczuciach, o relacja międzyludzkich, ale też o poświęceniu, miłości, przyjaźni i o tym, że warto się dzielić - powiedziała reżyserująca spektakl Ilona Zgiet.

Baśń Andersena "Mała Syrenka" opowiada o miłości syreny do człowieka - księcia Alvara. Historia jest smutna, miłość nie zostaje nigdy wypowiedziana przez Syrenkę, a książę jej nawet nie przeczuwa. Według badaczy twórczości Andersena, tragiczny i smutny wydźwięk baśni ma związek z problemami emocjonalnymi samego autora, który miał trudności w budowaniu relacji uczuciowych, szczególnie z kobietami.

W adaptacjach "Małej Syrenki" realizatorzy nierzadko zmieniają jej zakończenie na bardziej optymistyczne. Przedstawienie w lubelskim teatrze jest wierne andersenowskiej wersji zakończenia, w którym zrozpaczona Syrenka skacze do morza. - Ocieramy się o te trudne rzeczy. Syrenka odchodzi, nie wiadomo tak naprawdę gdzie i nie wiadomo, co z tego jej odejścia wyniknie. Niech sobie widzowie zostaną z taką zawieszoną myślą, wierną Andersenowi - powiedziała Zgiet.

- Oczywiście jest też dydaktyzm, bo przedstawienie jest też o tym, że dzieci powinny być grzeczne, a wtedy syrenka dostanie duszę i pójdzie do nieba. Chcieliśmy zachować to andersenowskie przesłanie - dodała reżyserka.

Aby jednak tę smutną i statyczną baśń Andersena ożywić zabawą i przygodą, dopisano w scenariuszu akt, w którym wprowadzono dwie dodatkowe postaci - Żółwika i Konika Morskiego. - Dodaliśmy postaci przyjaciół, z którymi Syrenka wyrusza na potajemne wyprawy z podwodnego świata na ląd i przeżywają oni wspólne przygody - powiedziała Zgiet.

Pierwsza część spektaklu dzieje się pod wodą. Morskie zwierzęta grają tu lalki a wodny świat oddaje barwna i ruchliwa scenografia, w której zaplanowano także specjalne efekty świetlne. Druga część przedstawienia dzieje się na lądzie, a baśniowe postaci grają aktorzy w żywym planie. Plastyka spektaklu była inspirowana malarstwem i grafikami znanego francuskiego ilustratora Edmunda Dulaca.

Scenografię do przedstawienia przygotował Jerzy Rudzki, choreografię - Urszula Pietrzak, muzykę -Gabriel Menet. Autorem scenariusza jest Krystian Duc.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji