Artykuły

Jabłoneczka mówi, że ludzie są dobrzy

"Jabłoneczka" w reż. Laury Słabińskiej w Teatrze Pleciuga w Szczecinie. Pisze Anna Łukaszuk w Gazecie Wyborczej - Szczecin.

Najnowsza sztuka Teatru Lalek Pleciuga to opowieść o przyjaźni, bezinteresowności, działaniu razem i upływie czasu. Podana maluchom naturalnie, wesoło, wzruszająco, bez zadęcia i zbędnego moralizatorstwa

Pewnego dnia ktoś cisnął na leśną polanę jabłuszko. Nadgryzł je jeż, trochę wzięły robaczki, podziobał ptak, jeż zabrał ogryzek. Ale z ogryzka wypadła pestka. Zapadła się w trawę, popadał deszcz i z pestki zaczął wyrastać mały zielony krzak. Inny niż wszystkie, bo przecież dookoła same sosny.

Leśne zwierzęta postanawiają zaopiekować się nowym gościem na polanie. Kiedy pojawiają się pokrzywy, jeż je wygania, gdy nadchodzą pędraki, krecik ochoczo je zjada, żeby nie zniszczyły roślinki. Liszki zostają zabrane przez ćwierkające w lesie ptaki. I tak jabłonka staje się coraz większa i większa. Mija lato, jesień, zima i wiosna, z małego krzaka robi się duże drzewo. Ptaki wiją w niej gniazda, kret mieszka pod korzeniem, a jeż przy pniu. Kiedy na konarach pojawiają się jabłka, wszyscy są szczęśliwi. Najbardziej samo drzewo, że będzie mogło odwdzięczyć się przyjaciołom. Jednak mimo upływu czasu jabłka nie czerwienią się i są cierpkie. Wtedy dzięcioł wpada na pomysł, by sprowadzić człowieka. Mieszka niedaleko, uprawia sad, zna się na drzewach. On potrafi radzić. Szczepi jabłonkę, która zaczyna rodzić piękne czerwone, słodkie jabłka.

Sztuka powstała na podstawie tekstu K. Czernego w tłumaczeniu J. Zaborowskiego. Reżyserowała Laura Słabińska. "Jabłoneczka" jest jej projektem dyplomowym. Wyszło naprawdę dobrze. Historia jest prosta, ale niebanalna, bezpretensjonalna, a sztuka świetnie zagrana przez Martę Łągiewkę, Przemysława Żychowskiego i Zbigniewa Wilczyńskiego, którzy zarówno grają sami, jak i operują lalkami. Do tego wszystkiego inspirowane na ludową nutę piosenki o wietrze, naturze, upływających porach roku i magiczna scenografia sprawiają, że widz (i ten mały, i duży) przenosi się w baśniowy świat, gdzie zawsze wygrywa dobro. Maluchy podczas premiery przeniosły się tak bardzo, że postanowiły nawet zgłębić kulisy teatru, ciekawie zaglądając w dziurę w scenie, skąd wychodziły zwierzęta.

Spektakl jest tak ciepły i miły w odbiorze i tak pozytywnie nastrajający, że powinni się na niego wybrać także dojrzali widzowie. Bo to taka rzeczywistość, której w "dorosłym" teatrze nie ma. A czasem wszyscy jej potrzebujemy.

Teatr lalek Pleciuga. "Jabłoneczka", wg K. Czernego w tłumaczeniu J. Zaborowskiego,adaptacja i piosenki - Jan Wilkowski, reżyseria - Laura Słabińska, scenografia - Mikołaj Malesza, muzyka - Hubert Połoniewicz, występują: Marta Łągiewka Zbigniew Wilczyński Przemysław Żychowski. Premiera - 28 stycznia 2012

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji