Artykuły

Kto się nie schowa, nie żyje

Od premiery musicalu "Frankenstein" minęły zaledwie trzy miesiące, a już jest płyta. Album nie jest zapisem jednego ze spektakli Teatru Muzycznego Capitol, lecz studyjną wersją tego arcyciekawego musicalu. Album zabiera słuchacza w 50-minutową podróż po świecie Frankensteina - pisze Mariusz Marks w portalu kreatywnywroclaw.pl.

Spektakl o doktorze Wiktorze, który jak śpiewa chór "światło zabił, nic nie zostawił... pochłonął Urlichstrasse w Niederschlessien..." to bardzo łakomy kąsek zarówno dla wielbicieli horrorów jak i sympatyków pastiszowych opowieści o szalonym i przerażającym wynalazcy.

Piotr Dziubek - kompozytor muzyki do spektaklu, miał bardzo trudne zadanie stworzyć mroczne, niepokojące melodie, ale też klimat horrorów zmiksować z kabaretem, dekadencją, a do brzmienia dawnych orkiestr dodać sporą dozę nowoczesnych brzmień. Mamy tutaj "pachnące Paryżem" akordeony, wesoły duch przedwojennych kabaretów, argentyńskie tango, fragmenty rock-opery, tyrolskie przyśpiewki kojarzące się z Oktoberfest i całkiem metalowe, ciężkie akcenty podkreślające grozę opowieści o doktorze Wiktorze. Reżyser spektaklu Wojciech Kościelniak niezwykle trafnie dobrał zespół wykonawców musicalu. Zachwycają tak na scenie, jak na płycie: Adrian Kąca w roli ślepca ( "Paso Muerte"), dwaj odtwórcy Wiktora Frankensteina - Mariusz Ostrowski ("Piosenka o odciętej dłoni") i Mariusz Kiljan ("Weź pod rękę Frankensteina" w duecie z Czarkiem Studniakiem w roli Monstrum), Magdalena Wojnarowska jako kobieta ze szkła, Justyna Szafran jako matka ("Czekanie"), naprawdę niepowtarzalny i "monstrualny" Cezary Studniak (piosenka "Tak, to ja") Agnieszka Oryńska-Lesicka jako Elżbieta (utwór "Mucha"), Bartosz Picher jako garbus Igor ("Mózgu wróć"), czy Justyna Antoniak w roli Agaty ("Ja już bym tak bardzo chciała...").

Karkołomne zadanie wzorowo wykonał też twórca tekstów piosenek - Rafał Dziwisz. Autor m.in. transowego "Tanga kwas" (..."Tylko kwas solny jest dzisiaj zdolny krew zastąpić w ży...y...łach, w nim nasza siła, nadciąga kwasu czas, kwas mamy w żyłach, tańczmy tango kwas, związek chemiczny chociaż toksyczny jest bardzo prakty...y...czny. Refren: Tango kwas łączy nas, tango kwas wiedzie nas... ) Można to bardzo współcześnie zinterpretować...

Musical "Frankenstein" jest wymagający, zarówno od aktorów Capitolu, jak i muzyków orkiestry, pozwala przeżyć mroczny klimat powieści Mary Shelley. Z płytą jest jeszcze lepiej. Niezwykły, tajemniczy klimat budowany przejmującymi dźwiękami, zagrany przez orkiestrę pod dyrekcją Piotra Dziubka oraz znakomite interpretacje piosenek zawarte na krążku, działają silnie na wyobraźnię. Jednak początkowa straszność musi ustąpić kabaretowej zabawie. Stylowe, klimatyczne, wielopiętrowe kompozycje Piotra Dziubka trafiły tutaj na utalentowanych artystów sceny, dzięki temu do słuchania "Frankensteina" każdy z nas na pewno chętnie powróci. Ale podczas smakowania dźwięków bądźmy czujni, jak w finale śpiewa Monstrum, któremu wtóruje chór: -"bo lepiej pożyjemy gdy was wymordujemy, więc wszystkich zabijemy śpiewając naszą pieśń...

Frankenstein - piosenki ze spektaklu Teatru Muzycznego Capitol, Wyd. Luna Music 2012

Musicalowa wersja popularnej historii Doktora Frankensteina i Monstrum, według autorskiego scenariusza i w reżyserii Wojciecha Kościelniaka, miała swoją premierę w 23 listopadzie 2011 w Regionalnym Centrum Turystyki Biznesowej przy Hali Stulecia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji