Artykuły

Opole. Warszawska "Szkoła żon" w "Kochanowskim"

W niedzielę na Dużej Scenie będzie można zobaczyć komedię "Szkoła żon" w gwiazdorskiej obsadzie. W rolach głównych wystąpią Andrzej Seweryn i Anna Cieślak.

Aktorzy opolskiego teatru dramatycznego wybierają się na Wyspy Brytyjskie, by w ojczyźnie Szekspira zagrać ich wersję słynnego "Makbeta". Nie oznacza to jednak, że w tym czasie w Teatrze im. Jana Kochanowskiego nic nie będzie się działo. W niedzielę na Dużej Scenie będzie można zobaczyć komedię "Szkoła żon" w gwiazdorskiej obsadzie.

W rolach głównych wystąpią bowiem Andrzej Seweryn i Anna Cieślak. Całe widowisko zostało zaś wyreżyserowane na potrzeby warszawskiego Teatru Polskiego przez wybitnego francuskiego reżysera Jacques'a Lassalle'a, który nie ukrywa, że lubuje się w przekładaniu niuansów francuskiej literatury na grunt polskiej wrażliwości. To tłumaczy, dlaczego postanowił wziąć na warsztat jeden z najpopularniejszych i najbardziej znanych tekstów Moliera. Ale tylko częściowo. Inny powód wyreżyserowania "Szkoły żon" wiąże się bowiem z przesłaniem utworu.

- Arnolf opowiada swemu przyjacielowi Chryzaldowi, jak to 13 lat wcześniej odkupił czteroletnią dziewczynkę od nędzarki, domniemanej matki dziecka. Czy był to z jego strony czysty odruch serca wśród nędzy i niepokoju Francji czasów Frondy? Nie, sam to przyznaje: uległ sile miłości. Czy chciał zapewnić swej małej podopiecznej spokój i wygodne życie? Przeciwnie: potajemnie ją więzi. Czy chce podarować jej posag i znaleźć męża? Nie, zamiast tego sam pragnie ją poślubić. Choć we Francji 1662 roku, za panowania Ludwika XIV, społeczeństwo wciąż jest kastowe, a kobiety ubezwłasnowolnione, Chryzald jest zaskoczony tym wyznaniem. A my? Jaka byłaby nasza reakcja, gdyby dziś przyjaciel opowiedział nam podobną historię? - pyta reżyser.

Pytania te można sobie stawiać, śmiejąc się do rozpuku. Bo choć kwestie poruszane w sztuce są poważne, to całość podana jest humorystycznej oprawie. Wszak "Szkoła żon" to komedia.

Dobre komedie mają zaś to do siebie, że najpierw bawią, a potem zmuszają do myślenia. Trudno o lepszy przykład takiego połączenia jak to, co w niedzielę będzie można obejrzeć na deskach "Kochanowskiego".

"Szkoła żon", Teatr im. Jana Kochanowskiego, niedziela, godz. 19, bilety po 80 zł

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji