Jan Peszek budzi w Bytomiu ciała i nie produkuje głów
W tej wersji "Hamleta" będą cztery Ofelie i dwóch Hamletów. Jan Peszek przygotowuje Szekspirowski dramat ze studentami bytomskiego Wydziału Teatru Tańca Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Premiera 27 listopada.
Studenci bytomskiego Wydziału Teatru Tańca krakowskiej PWST są świeżo po dyplomie "tanecznym", który przygotowali pod okiem choreografa z San Diego Joe Altera, a już pracują nad nową inscenizacją. Ich opiekunem artystycznym jest tym razem Jan Peszek, z którym teraz scalają elementy spektaklu.
- To będzie prowokacyjne przedstawienie, dalekie od tradycyjnej analizy Hamleta i jego rozważań "być albo nie być". W spektaklu grają cztery Ofelie, Gertrudy i dwóch Hamletów. Ten dyplom to kreacja zespołowa dziewięciu osób, bez linearnej Szekspirowskiej partytury - mówi Peszek. Do pracy ze studentami namówił Cezarego Tomaszewskiego - cenionego reżysera, choreografa, muzyka i performera pracującego w Krakowie oraz Wiedniu.
Choć krakowska uczelnia od lat prezentuje studenckie dyplomy, bytomskie wyznaczą nowy rozdział w historii uczelni. Po raz pierwszy bowiem na deskach zaprezentują się aktorzy teatru tańca. Bytomski wydział, powołany do życia z inicjatywy tancerza i choreografa Jacka Łumińskiego, jako jedyny w Europie kształci w pięcioletnim cyklu studiów magisterskich aktorów teatru tańca. - Wydział stworzony przez Jacka Łumińskiego w moim przekonaniu ma na celu ożywienie polskiego aktora w ogóle. Dość dawno wygłosiłem pogląd, że ciało polskiego aktora jest ciałem śpiącym, które nie funkcjonuje wedle możliwości, jakie potencjalnie posiada. Stąd utworzony wydział rozumiem jako miejsce, które będzie kształciło młodych aktorów świadomych możliwości swojego umysłu i ciała, tych "przebudzonych". Bytom ma świadomie przestać produkować "gadające głowy" - mówi Peszek.
Efekt wspólnej pracy studentów z Peszkiem i Tomaszewskim, dyplomowego "Hamleta" Wydziału Teatru Tańca, będzie można zobaczyć 27 listopada w murach uczelni. Kolejne, grudniowe pokazy zaplanowano w Krakowie. Wcześniej, bo już w środę, ich taneczny dyplom w reżyserii i choreografii Altera "wszystko wymyka się..." wystawią w Lublinie. Spektakl znalazł się bowiem w programie 14. Międzynarodowych Spotkań Teatralnych.
