Artykuły

Chorzów. (Nie)wakacyjny przegląd w Rozrywce

Klub przeciwników małżeństwa, oprawca według Dostojewskiego i trzy najważniejsze siostry światowej literatury- komiczne i tragiczne przypadki zobaczymy podczas 14. Wakacyjnego Przeglądu Przedstawień w chorzowskim Teatrze Rozrywki

Charakter wakacyjnych przeglądów w Teatrze Rozrywki zmienia się z roku na rok.

Chorzowska scena idzie czasem pod prąd, kpiąc odrobinę z "wakacyjnego" repertuaru, lekkiego i przyjemnego, który zwykły serwować inne teatry w sezonie ogórkowym. Po m.in. edycji dedykowanej duetowi Monika Strzępka i Paweł Demirski (XII edycja) dyrektor Miłkowski zdecydował się w tym roku zaprezentować kolejne zjawisko teatru współczesnego - scenę bydgoską.

Oczy krytyków i wszystkim teatromanów zwrócone są od kilku sezonów w stronę bydgoskiego Teatru Polskiego, który prowadzi Paweł Łysak. - Nie jesteśmy teatrem gwiazd, ale teatrem tematów i istotnych wypowiedzi artystycznych. Staramy się budować dialog. Bo jak się robi teatr o czymś, to trzeba rozmawiać, spierać się, przekonywać, dyskutować. Teatr w ogóle ma obowiązek bycia z ludźmi, komunikowania się z nimi - mówił w tym roku dyrektor.

Warto wspomnieć, że sezon w Bydgoszczy właśnie zakończyła gorąca dyskusja na temat spektaklu "Popiełuszko". W Chorzowie zobaczymy spektakle nieco wcześniejsze, z lat 2009/2010.

Poza artystyczną marką Teatr Polski w Bydgoszczy to jeden z kilku w kraju, który ma spójną i rozpoznawalną identyfikację wizualną. Kiedy na charakterystycznych plakatach pojawił się samowar, było wiadomo, że artyści będą się mierzyć z Czechowem - jak się szybko okazało, nawet trzykrotnie.

W ramach projektu "Czechowa Saga", który zakładał trzy spektakle, powstały ostatecznie dwa, obok "Platonowa" w reżyserii Mai Kleczewskiej, Paweł Łysak pokazał swoje "Trzy siostry".

Spektakl ten zainauguruje wczwartek 16 sierpnia 14. Wakacyjny Przegląd Przedstawień. To współczesna interpretacja opowieści o trzech kobietach, które nie są tam, gdzie powinny być, robią nie to, o czym marzą, i kochają nie tych mężczyzn, których powinny.

Dzień później będzie bardziej rozrywkowo, bowiem w programie polska komedia Michała Bałuckiego. Przed premierą reżyser Łukasz Gajdzis mówił tak: "Idąc tropem Woody'ego Allena, chcę pokazać, że komedia to jednocześnie tragedia innej osoby". Wszak biografia słynnego polskiego komediopisarza naznaczona była nieszczęściem - w konsekwencji agresywnej krytyki pisarz popełnił samobójstwo, strzelając z rewolweru w skroń. Mimo początkowej krytyki teatry nie zapomniały o Bałuckim, a jego "Klub kawalerów" jest grany z powodzeniem (spektakl w sobotę 18 sierpnia o godz. 19).

Trzecia propozycja bydgoska to konfrontacja z Dostojewskim. Barbara Wysocka, reżyserka z pierwszej ligi młodych twórców teatralnych (pracowała m.in. w Operze Narodowej i Teatrze Narodowym w Warszawie, w Starym Teatrze w Krakowie czy Teatrze Polskim we Wrocławiu) przygotowała adaptację sceniczną opowiadania, scenografię oraz opracowanie muzyczne.

"Łagodna" [na zdjęciu] to lament starszego męża nad zwłokami młodej żony samobójczyni. Jednak między wierszami Dostojewski spisał historię nie dwójki kochanków, lecz oprawcy i jego ofiary. Wysocka nie oczekuje od widza ani współczucia, ani oceny, pokazując spektakl o niebezpiecznej i mistrzowskiej manipulacji, opresyjnej relacji między kobietą a mężczyzną. Warto popatrzeć, jak z rolami mierzą się Dominika Biernat i Mirosław Guzowski.

Na 14. Wakacyjny Przegląd Przedstawień można kupić karnety w kasie Teatru Rozrywki w cenie 160 zł. Kto wybierze się tylko najedno przedstawienie, zapłaci w zależności od spektaklu i miejsca od 35 do 80 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji