Artykuły

Praca dodaje mu sił!

KRZYSZTOFA KOLBERGERA czeka kilka dni zdjęciowych na planie teatru telewizji. - Zagram szalonego profesora w sztuce Josepha Conrada "Tajny agent", reżyserowanej przez Krzysztofa Zaleskiego - opowiada.

Krzysztof Kolberger [na zdjęciu] (55 l.) aż do października ma wypełniony swój kalendarz zajęciami zawodowymi.

Niespełna miesiąc temu Kolberger opuścił po operacji warszawski szpital przy ul. Szaserów. Po raz drugi przyszło mu się mierzyć z chorobą nowotworową, ale popularny aktor nie zamierza się poddawać - rzucił się w wir pracy.

W najbliższy piątek, 15 lipca, na placu Teatralnym w Warszawie Krzysztof Kolberger będzie recytował poezję Jana Pawła II. Od kilku dni przygotowuje się do tego występu. - Jeszcze nie wiem dokładnie, co to będzie - powiedział "Super Expressowi" aktor. Nie chciał nam zdradzić szczegółów, bo był bardzo zajęty, jednak z pewnością możemy się spodziewać wzruszającego wystąpienia.

Czy wysadzi Ziemię?

Zaraz po tym występie Kolbergera czeka kilka dni zdjęciowych na planie teatru telewizji. - Zagram szalonego profesora w sztuce Josepha Conrada "Tajny agent", reżyserowanej przez Krzysztofa Zaleskiego - opowiada nam o swoich planach. - Mój bohater uważa, że tylko szaleństwo może uratować świat przed totalnym "sflaczeniem" i dlatego próbuje wysadzić glob w powietrze - mówi o szczegółach roli.

Wypocznie w sanatorium

Po tym na 3 tygodnie Kolberger pojedzie do Krynicy Górskiej, na - jak sam określa - klimatyczno-sanatoryjny wypoczynek. Przyda mu się to, bo po wakacjach będzie pracował na planie drugiej części serialu kryminalnego "Sfora" w reżyserii Wojciecha Wójcika.

Zarówno przyjaciele aktora, jak i jego wielbiciele cieszą się, że zobaczą go w tak wielu wcieleniach. Cieszymy się i my, bo to oznacza, że Krzysztof Kolberger jest w dobrej formie!

Niech pracuje jak najdłużej

Krystyna Kofta (56 l.), pisarka, dramaturg, stoczyła zwycięską wojnę z rakiem piersi: - "Nic nie skleja jak praca" - tak napisałam w swojej książce i uważam, że jest to najszczersza prawda. Szybki powrót do pracy po ciężkiej chorobie jest bardzo ważny. Najlepiej, jeżeli można się leczyć, nie przerywając pracy. Praca pozwala zapomnieć o chorobie. Trzeba o siebie zadbać, wstać z łóżka, wyjść do ludzi. To czasem jest najlepsza kuracja. Życzę Krzysztofowi, aby pracował jak najdłużej.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji