Artykuły

Mozart z Jarzyną

"Cosi fan tutte" w reż. Grzegorza Jarzyny w Teatrze Wielkim w Poznaniu. Recenzja Andrzeja Chylewskiego w Głosie Wielkopolskim.

Grzegorz Jarzyna na nowo odczytał "Cosi fan tutte" Mozarta.

Nie było owacji na stojąco po środowej premierze "Cosi fan tutte" w Teatrze Wielkim imienia Stanisława Moniuszki, choć nie są one tutaj rzadkością. A przecież poprzedzające spektakl wydarzenia (kontrowersyjna osobowość reżysera Grzegorza Jarzyny, ekscytujące doniesienia przeciekające z prób, plakat z kopu-lującymi króliczkami, broszura programowa z kontynuacją tej idei) zapowiadały nie lada prowokację, bardziej chyba obyczajową niż artystyczną.

Wolfgang Amadeus Mozart, pisząc muzykę do bardzo banalnego i niewiarygodnego libretta Lorenza da Pontego, nie tylko raz jeszcze dał przykład swego kompozytorskiego geniuszu, ale i wykazał się talentem przedniej marki ironisty, zarazem znawcą życia piewcą miłości, choć bardzo świadomym jej dramatyzmu i zaprawionej goryczą przewrotności. Grzegorz Jarzyna zdaje się nie dostrzegać mozartowskiej dwuznaczności terminu "opera buffa", za motor napędowy swego odczytania opery "Cosi fan tutte" wybiera wyłącznie jej komiczność, na dodatek sprowadzając to, co może łączyć podtytułowych kochanków, do sfery jedynie fizycznej. Efekt staje się łatwy do przewidzenia To, co śmieszy i bawi na wstępie, w trakcie nasilania nuży, śmiech zamienia w rechot i staje się niesmaczne. Gorzej też, że w tym wszystkim gubi się finezyjność i maestria muzyki oraz ironii Mozarta bą także czytelność przesłań libretta

Podstawą oceny dokonań muzycznych realizatorów poznańskiej wersji opery Mozarta jest teraz spektakl premierowy. Ocena ta nie jest jednak zachwycająca Nie satysfakcjonuje mnie efektywność orkiestry kierowanej przez Andrzeja Straszyńskiego, jeszcze bardziej wykonawstwo solistów, nieprecyzyjnych wokalnie i czasowo (spójność w ansamblach i w stosunku do orkiestry). Dobrze więc, że najmłodsza w ich gronie Barbara Gutaj (Despi-na) stanowi chlubny wyjątek, tak postaciowy, jak i wokalny. Może tylko jej udało się nie ulec dominacji "smaku" Jarzyny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji