Artykuły

Muzykalny Kowal

Zaskakujący jest już sam spis person owego spektaklu: Kowal, Pies, Malambo - ukochany taniec Kowala, Pan Jezus, Święty Piotr, Osiołek, na którym wędruje Pan Jezus, Lili - diabeł "Pucha Digo", Pipo -diabeł "papanata", Belzebub - władca Piekieł, Astarte - diablica "Merde", Mefisto - diabeł "Scheisstrack" oraz Psica Loli. Zestaw ten uzupełniają: Armia, wszyscy diabli, forsa, noże, rewolwery, pistolety i karabin maszynowy oraz młot Kowala. Ufff!

Wszystko to służy Tadeuszowi Słobodziankowi do przekazania nam niezwykłej opowieści - apokryfu. Jej akcja rozgrywa się w bajkowo skonstruowanych realiach Argentyny (scenografia Aleksandry Semenowicz), której przestrzeń przemierza na osiołku Pan Jezus i Święty Piotr. Na swojej drodze spotykają roztropnego Kowala, marzącego o powtórnej młodości. To początek zaprawionej sowizdrzalskim humorem ballady czy bajki, przechodzącej chwilami w burleskę. Autor, a za nim reżyser Paweł Łysak, bawią się konwencjami obowiązującymi w czasie pomiędzy połową XIX wieku a naszą współczesnością. Snując swą opowieść w stylu ludowego moralitetu o sprzedaniu duszy i diabłach (wyczuć tu można odwieczny motyw faustowski), proponują wartości proste i zrozumiałe.

Ważną rolę odgrywa w spektaklu muzyka skomponowna przez Marcina Błażewicza, którego dziełem jest też tytułowy taniec "malambo" istniejący naprawdę, w innej wszakże postaci. My zobaczymy coś, co powstało ze wspólnego pomysłu kompozytora i choreografa Władysława Janickiego, ongiś solisty Polskiego Teatru Tańca w Poznaniu. Zadbał on też o ruch sceniczny i jego precyzję, lekkość i rytm. Premiera w piątek 24 stycznia br. o godz.19.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji