Warszawa. Sceniczny show Medyńskiego
W jednych wzbudził zachwyt, w innych obrzydzenie. Woalka, perły, jedwabne rękawiczki - to nie garderoba modnej damy tylko - jak się okazało w niedzielę - młodego kawalera. Aktor Wojciech Medyński [na zdjęciu] (28 l.) podczas pokazu Warsow Fashion Street zszokował wszystkich.
Kreacja krawieckiego duetu Trans Mode, w której wystąpił, w jednych wzbudziła zachwyt, w innych zdziwienie. Nic dziwnego, bowiem kreację najłagodniej można określić mianem - oryginalna. W kapeluszu z ptakiem na czubie i spuszczoną na twarz woalką, aktor godnie kroczył po wybiegu. Czy teraz taki styl będzie prezentował artysta? - Na co dzień lubię ekstrawagancję, ale nie aż taką - śmieje się Medyński. - Ulicą bym tak nie spacerował - dodaje. Aktor tłumaczy, że swój występ potraktował czysto zawodowo, jak minispektakl. - To był sceniczny show - opowiada.