Łódź. "Pokolorowanki" wracją na afisz Pinokia
"Tak się tu wszyscy czarują przez cały czas" - pisała o "Pokolorowankach" Sylwia Churnik, laureatka Paszportu Polityki. Od niedzieli, 16 września, przedstawienie, które mogą oglądać nawet dwuletnie dzieci, powraca do repertuaru.
Łódzka sztuka dla dzieci ma kilka powodów do dumy. Jednym z nich są "Pokolorowanki", wystawiane w teatrze Pinokio (ul. Kopernika 16). Spektakl w reżyserii Honoraty Mierzejewskiej-Mikoszy jako jedyny łódzki spektakl był pokazywany na tegorocznych Warszawskich Spotkaniach Teatralnych.
O przedstawieniu napisała Sylwia Chutnik, prozaiczka i prezeska Fundacji MaMa: "Oferta dla najmłodszych na polskich scenach jest coraz bardziej szeroka, ale nadal rodzice nie wiedzą, kiedy tak naprawdę zaczynać chodzić z dzieckiem do teatru. (...) Pokolorowanki , wystawiane na co dzień w łódzkim teatrze Pinokio, są spokojne i łagodne. (...) I idzie taki mały widz i nagle aktor obsypuje go puszkiem. Rozlega się westchnienie aaach , bo to niespodzianka, tak mieć na nosie żółte piórko. Tak się tu wszyscy czarują przez cały czas".
Na widowni mogą zasiąść już dwulatki.
"Pokolorowanki" będą grane od niedzieli, 16 września, do piątku, 21 września. Szczegóły na stronie teatru .
