Artykuły

Jedną z gwiazd IX Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego, towarzyszącego jarmarkowi, będzie Cameri Theatre z Izraela, który przywiezie "Hamleta" [na zdjęciu].

Po raz pierwszy w Polsce usłyszymy ten tekst po hebrajsku. Spektakl zagrany zostanie trzy razy, zawsze jedynie dla 160 widzów, którzy zasiądą na widowni, zbudowanej na scenie Teatru Muzycznego w Gdyni.

William rządzi

Największy w Europie Międzynarodowy Festiwal Szekspirowski, którego organizatorem jest Fundacja Theatrum Gedanense, zacznie się 6, a zakończy 13 sierpnia. Przyjadą Anglicy, Włosi, Niemcy, Ukraińcy, Węgrzy, Rosjanie i inni znamienici artyści. Festiwal zainauguruje "Komedia omyłek" Teatru Nowego z Łodzi, w reżyserii Macieja Prusa (spektakl nagrodzony Złotym Yorickiem).

Teatr z Łotwy przywiezie nowatorski spektakl "Romeo i Julia. Mit", który zaczyna się koncertem rockowym. Na scenie pojawią się motory i akwarium, w którym pływają główni bohaterowie.

W Gdańsku za życia Szekspira, w 1610 roku, wybudowano jedyny poza Londynem budynek teatru elżbietańskiego. Zjeżdżały do niego zespoły z różnych stron Europy. Przez całą pierwszą połowę XVII wieku przyjeżdżali też Anglicy - grając głównie Szekspira. I dziś, jak przed wiekami, elżbietański dramaturg rządzi nad Motławą.

- Pierwsze Dni Szekspirowskie zorganizowaliśmy w 1993 roku, wskrzeszając po

340 latach wspaniałą tradycję występów angielskich aktorów w Gdańsku - przypomina Jerzy Limon, prezes Fundacji Theatrum Gedanense.

Inwazja Makbetów

Słynne "Być albo nie być" usłyszymy dwa razy bowiem także Duńczycy pokażą przedstawienie pt. "Hamlet, czyli gdzie lęgną się koszmary".

Zapowiada się inwazja "Makbetów". Jednego przywiezie Teatr Dramatyczny z Erewania, drugiego zespół Shakespeare und Partner z Bremy Ten ostatni spektakl na premierze przyjęto gwizdami i owacją na stojąco. Teatr ten znany gdańskim widzom gościł dwa lata temu na festiwalu z "Tymonem Ateńczykiem". Tak jak w czasach elż-bietańskich, grają w nim sami mężczyźni. Zaś ukraińscy artyści pokażą "Prolog do Makbeta".

Ciekawie zapowiada się malowniczy, kolorowy "Sen nocy letniej" z Budapesztu.

"Zimowa opowieść" Teatru Lalek z Grodna (Białoruś) - zespół był już u nas z "Makbetem" i "Snem nocy letniej". Na scenie lalki i aktorzy Festiwal zakończą Włosi radosną komedią "Wiele hałasu o nic" w reżyserii Giuseppe Dipa-sąuale. Jest to Teatr Lunaria - prosto z Katanii.

Przedstawienia grane będą w Teatrze Muzycznym w Gdyni, Teatrze Kameralnym w Sopocie, Operze Bałtyckiej, teatrze Wybrzeże, klubie Żak i kościele św. Jana w Gdańsku oraz w Teatrze Leśnym. Przygotowano także wykłady, warsztaty, spotkania z twórcami i Letnią Akademię Dramatu.