Artykuły

Szczęśliwe dni Mai Komorowskiej

Długa jest droga na scenę Teatru Dramatycznego, która nosi imię Haliny Mikołajskiej. Czasami jed­nak warto ją pokonać, bo w nie­wielkiej sali na ostatnim piętrze zdarzają się przedstawienia niecodzienne. Choćby ostatnio "Szczęśliwe dni" w przekładzie i reżyserii Anto­niego Libery, wybitnego znawcy i tłumacza dzieła Samuela Becketta. Jednak nie reżyseria, tylko aktorstwo rozstrzyga o formacie tego przedstawienia. Maja Komorowska gra Winnie, bohaterkę sztuki napisanej w 1961 roku. Blisko dwugodzinne przedstawienie to wła­ściwie monodram wybitnej aktorki. W sztuce Becketta występuje też druga postać, mąż Winnie, ale to rola epizodyczna (w Drama­tycznym grają go na zmianę Adam Ferency i Krzysztof Kołbasiuk).

Maja Komorowska gra w uwięzieniu. Unieru­chomiona jest przez całe przedstawienie w gi­gantycznym kopcu ziemi, stanowiącym jedyny element scenograficzny (Ewa Starowieyska skonstruowała go z ziemistego aksamitu, co nie wygląda najlepiej, niestety). W pierwszej czę­ści wieczoru ten kopiec sięga aktorce po pas, może więc złożyć ręce do modlitwy, szperać w torebce, żywo gestykulować, robić maki­jaż. W drugiej części unieruchomiona jest już po szyję, widzimy tylko jej pobieloną twarz z szeroko rozwartymi oczyma. To fizyczne ograniczenie tworzy Beckettowską parabolę dramatu egzystencji. A Maja Komorowska bu­duje swoją rolę z zegarmistrzowską precyzją i wielką wyobraźnią. Winnie jest na początku komiczna, później tragiczna. Z beztroskiego na pozór i bezładnego szczebiotu o wszyst­kim i o niczym stopniowo wyłania się świado­mość przemijania i lęk śmierci. Komorowska mimiką twarzy wyraża całe bogactwo stanów psychicznych Winnie, od małych radości do przerażenia. Najpierw szczerze bawi, potem wzrusza. I zdaje się też mówić nam, że nie tyl­ko Winnie, ale każdy z nas od lęku przed śmiercią może bronić się poczuciem solidar­ności z drugim człowiekiem. Niczym więcej. Takich ról nie ogląda się często.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji