Artykuły

Jeśli do kogoś pasuje określenie "legenda polskiej estrady", to właśnie do niego. Piosenkarzowi poświęcony zostanie spektakl, który w styczniu premierowo wystawiony zostanie w szczecińskim Teatrze Małym, najmniejszej scenie Teatru Współczesnego.

Mieczysław Fogg przez 60 lat swojej kariery imponował doskonałą wokalną formą i klasą. Wylansował dziesiątki przebojów, a publiczność darzyła go niezmiennym szacunkiem.

Piosenkarzowi poświęcony zostanie spektakl, który w styczniu premierowo wystawiony zostanie w szczecińskim Teatrze Małym, najmniejszej scenie Teatru Współczesnego. Scenarzystą i reżyserem przedstawienia jest Arkadiusz Buszko.

- To nie będzie kram z piosenkami - zapowiada Buszko. - Pojawią się, oczywiście, największe przeboje Fogga - "Pierwszy siwy włos", "W małym kinie", "Ta ostatnia niedziela", "Baby, ach te baby", "Gramofonomanka", ale zostaną połączone narracją. Publiczność obejrzy spektakl o człowieku, ale ascetyczny, pozbawiony sentymentalizmu, lukru i czułostkowych wspomnień.

"Dobry wieczór Fogg" ma poruszać wątki szczecińskie w karierze legendarnego artysty. W jego autobiografii, zatytułowanej "Od palanta do belcanta", opisana jest m.in. niezwykła historia, która rozegrała się kilka lat po wojnie, gdy Fogg przebywał w Szczecinie na koncertach. Potrzebował wówczas pilnie zadzwonić do Warszawy. Telefonistka, którą poprosił o jak najszybsze łączenie międzymiastowe, obiecała pomóc w zamian prosząc o... zaśpiewanie specjalnie dla niej piosenki. Fogg, oczywiście bez wahania się zgodził.

W przedstawieniu udział weźmie czworo aktorów Teatru Współczesnego: Grażyna Madej, Iwona Kowalska, Wiesław Orłowski i Maciej Litkowski. Wiadomo już, że choć wszystkie piosenki Mieczysława Fogga mają mieć aranżacje nieodbiegające od oryginałów, to scenografia nie będzie nawiązywać do stylistyki przedwojennych kabaretów, w których piosenkarz stawiał pierwsze kroki swej kariery. Ma być współcześnie, czarno-biało, z czerwonymi elementami.

Twórcy spektaklu poszukują osób, pamiętających powojenny pobyt Fogga w Szczecinie lub mają inne wspomnienia związane z artystą. Jeśli ktoś ma ochotę się nimi podzielić, proszony jest o maile (kamp@wspolczesny.szczecin.pl), listy (Dział literacki, Teatr Współczesny, Wały Chrobrego 3, 70-500 Szczecin) lub telefony (91 434 24 67 w. 12). Najciekawsze wspomnienia znajdą się w przedstawieniu, opublikowane zostaną także na blogu Teatru Współczesnego.