Artykuły

Rogate szczęście

Chociaż "Szkoła żon" Moliera cieszyła się sporym powodzeniem wśród XVII-wiecznej publiczności, wywołała także sporo kontrowersji i ataków na jej autora. Ta komedia zawierająca wnikliwy obraz ówczesnych zwyczajów i charakterów, wzbudziła oburzenie różnej maści świętoszków, wykwintniś i salonowych pięknoduchów. Zarzucano jej "gminność" stylu i gorszącą treść. Mimo to jednak sztuka przetrwała i ciągle jeszcze zdaje się być atrakcyjnym materiałem na spektakl. Przykładem jest realizacja, która powstała na deskach Starego Teatru w Krakowie, a którą będzie można zobaczyć w środę o godz. 19 w chorzowskim Teatrze Rozrywki.

W Molierowskie postacie wcieli się tu m.in.: Krzysztof Globisz, Katarzyna Warnke, Marcin Sianko i Jacek Romanowski.

Historia opowiada zaś o problemach podstarzałego Arnolda, który postanawia się w końcu ożenić. Jedna myśl tylko dręczy go nieustannie od 20 lat - co zrobić, by nie zostać zdradzonym? Dochodzi do wniosku, że jedynym wyjściem jest głupia i potulna żona, zawdzięczająca wszystko jemu. Arnold ma obok siebie idealną kandydatkę - przyjętą niegdyś na wychowanie Anusię. Tymczasem tuż pod okiem Arnolda kwitnie tajemna miłość jego wychowanicy i młodego Horacego. Rozwija się misterna intryga, okazuje się także, że Anusia wcale nie jest głupią gąską, a ponadto skrywa pewną tajemnicę.

Spektakl wyreżyserowała Ewa Kutryś, autorką scenografii jest Barbara Hanicka. Bilety kosztują 30 i 65 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji