Artykuły

Magiczna Runda

Ciężka praca jakoś w dzisiejszych czasach się nie zwraca - o projekcie "Zachem. Interwencja" w reż. Aleksandry Jakubczak i Małgorzaty Wdowik, prezentowanym podczas XII Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy, pisze Agnieszka Serlikowska z Nowej Siły Krytycznej.

Zachem, Romet, Kobra, Eltra... - anonimowy głos kobiecy zaczyna litanię nieistniejących już bydgoskich zakładów. Choć nie mogę pamiętać czasów ich największej świetności, jako bydgoszczanka wielokrotnie słyszałam te nazwy. W rozmowach, wspomnieniach - wciąż odbija się echem dawna industrialna chwała tego miasta. W tym kontekście "Zachem.Interwencja" jest spektaklem najbardziej bydgoskim z bydgoskich.

Dwóch byłych pracowników zakładu (Jarosław Kaczmarek, Piotr Kuzimski) gra w spektaklu samych siebie. Panowie snują wspomnienia, opowiadają o życiu w i po Zachemie. Na scenie towarzyszy im dwoje aktorów (Julia Wyszyńska, Jakub Ulewicz). Aktorzy wcielają się w pracowników, których wypowiedzi zebrano podczas researchu przed spektaklem. Jakub Ulewicz opowiada również historie "artystek z Warszawy", które postanowiły zrobić o Zachemie spektakl. Julia Wyszyńska równolegle daje tym artystkom głos: to głos dzisiejszego/mojego/naszego współczującego, choć nierozumiejącego już dawnych czasów pokolenia.

Przecież dziś trudno wyobrazić sobie, że zakład pracy można traktować jak dom. W wypowiedziach pracowników Zachemu nie czuję jednak fałszu - a jedynie nostalgię za rodzinną atmosferą, socjalnymi przywilejami. Idylliczne obrazy przełamują w spektaklu opowieści o wypadkach przy pracy. W tle na ekranie wyświetlane są strzępki dokumentalnych filmów o Zachemie. Opowieści o odwiedzających budynki gospodarcze mieszkańcach okolicznego lasu (sarnach i jeleniach) kontrastują z historią Moritza Erhardta - stażysty londyńskiego banku, który zakosztował "magicznej rundy" - 72-godzinnej niemal nieprzerwanej pracy, która doprowadziła go do śmierci.

W jednym z monologów Julii Wyszyńskiej, duet Jakubczak/Wdowik wspierany scenariuszowo przez Krzysztofa Szekalskiego, zdradza swój pogląd na temat miłości do miejsca pracy. To tylko zakład, który nie odwzajemnia uczuć i który mimo pozornego ciepła - wyrzuci wszystkich na zieloną trawę, gdy tylko zmieni się sytuacja na rynku. To nie są czasy na sentymentalizm, a kilka miesięcy po miejskiej tragedii, jaką jest likwidacja tysięcy miejsc zatrudnienia, nikt nie będzie już o niej pamiętał. Ciężka praca jakoś w dzisiejszych czasach się nie zwraca. Przynosi jedynie wypalenie, na dłuższą metę skutkuje porzuceniem - lub - jak w przypadku Moritza Erhardta śmiercią.

Twórczynie spektaklu, "Artystki z Warszawy", rozprawiają się w przedsięwzięciu również ze sobą. Mityczną "warszafkę" zestawiają z równie stereotypowo ujętym lasem wokół Zachemu - klasyczną historią mieszczuchów, które przyjechały... No właśnie. Bydgoszcz nie jest przecież wsią, a miastem wojewódzkim. Jak to zatem możliwe, że w tak dużym mieście - stolicy kujawsko-pomorskiego - zatrudnienie dają hipermarkety i markety, a wszelki przemysł wymiera? Na to pytanie w spektaklu brakuje odpowiedzi. I dobrze. Każda odpowiedź wydawałaby się nieco naiwna i zbyt populistyczna. Spektakl Aleksandry Jakubczak i Małgorzaty Wdowik to zaledwie interwencja - zalążek, który ma być impulsem do zmian. Twórcy jedynie zarysowują problem, inspirują do podjęcia dyskusji. Czy rękawica zostanie podjęta? To już zależy od nas.

****

Na widowni obok mnie siedzi starszy pan. Ubrany w czarny garnitur, białą koszulę i muszkę kurczowo trzyma w ręku bilet na spektakl. W czasie monologu Julii Wyszyńskiej o turnieju tańca "O Puchar Prezesa Zachemu" - mężczyzna raz po raz odwraca się do mnie, uśmiechając się od ucha do ucha. Jakby dla niego nie była to tylko zabawna historyjka, a strzęp wspomnień. Podczas spektaklu około pięćdziesięcioletnia różnica wieku między nami przez chwilę się zaciera. Oglądam "Zachem" wzbogacony o emocje mężczyzny - prawdopodobnie byłego pracownika zakładu. Szkoda, że rządzący o tych uczuciach tak szybko zapomnieli.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji