Dwie premiery
Z sukcesem wrócili gdańszczanie ze szczecińskiego XXIX Przeglądu teatrów Małych Form. Teatr "Wybrzeże" wystąpił tam z "Godziną Koła" Per Olova Enquista w reżyserii Krzysztofa Babickiego. Krytycy i publiczność ocenili ten spektakl bardzo wysoko, uznając je za najlepsze przedstawienie przeglądu. Nagrodzono też kreacje Mirosława Baki i Haliny Winiarskiej (otrzymała ona również "Złoty Pierścień" ufundowany przez jednego ze sponsorów) oraz kompozytora muzyki - Andrzeja Głowińskiego. . Powodzeniem - o czym już informowaliśmy zakończył się udział Teatru Ekspresji w niedawnym Festiwalu Sztuki w Istambule. Teraz oba teatry przygotowały nowe przedstawienia.
"Miasto mężczyzn" w Teatrze Ekspresji
Blisko dwa lata minęły od ostatniej premiery Teatru Ekspresji. Było nią -przypomnijmy - widowisko zatytułowane "College No 24". Dwa lata zespół spędził bardzo pracowicie, występując na krajowych i zagranicznych scenach, realizując spektakle telewizyjne i rejestrując dla telewizji swoje wcześniejsze przedstawienia. Czas ten przyniósł też ważną dla grupy zmianę natury formalnej. Teatr stał się instytucją państwową, z siedzibą w Sopocie finansowaną przez Sopot oraz wojewodów gdańskiego i katowickiego.
Tymczasem najnowsza premiera - "Miasto mężczyzn" dochodzi do skutku przede wszystkim dzięki pomocy Urzędu Miejskiego w Gdyni, a wśród producentów jest też m.in. Teatr Muzyczny, w którym zresztą już w najbliższą sobotę odbędzie się premierowe przedstawienie, a potem następne spektakle.
Choreografem i reżyserem "Miasta mężczyzn" jest dyrektor Teatru Ekspresji Wojciech Misiuro, artysta wierny dewizie teatru formy, teatru, który "nie stara się być modny, ale silny". Misiuro konsekwentnie podejmuje w swych spektaklach pewne tematyczne wątki, choćby takie jak relacje między kulturą i naturą, stereotypy tkwiące w naszej świadomości, czy walka płci. "Miasto mężczyzn" mierzy się z "męskością", zdaniem autora pojmowaną w sposób absolutnie fałszywy i zakłamany, a usankcjonowany tradycją i obyczajem. Artysta stara się ukazać kłamliwość obowiązującego stereotypu, uświadomić widzowi, że - jak twierdzi - mężczyzna jest naprawdę sobą tylko na łonie kobiety.
"Miasto mężczyzn", na którego premierę właśnie czekamy, ma już zaproszenie do Warszawy, gdzie pod koniec czerwca zaprezentowane będzie w Teatrze Wielkim na zakończenie jego sezonu.
