Artykuły

To jest praca bajkowa

Dwie godziny przed przedstawieniem musicalu "Przed premierą, czyli z życia krawcowych musicalowych" zaglądam do pracowni krawiectwa damskiego w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Laureatkę gdyńskiej nagrody teatralnej, panią Krystynę Paprocką zastaję przy pracy.

- Kostiumy do spektaklu szyjemy od przeszło dwóch miesięcy - mówi pani Krystyna, kierowniczka pracowni. W ostatnich dniach przed premierą pracujemy po dwanaście godzin dziennie. Co chwilę trzeba coś wykończyć, dorobić, skrócić albo zwęzić. Ta sztuka traktuje o nas!

Krystynę Paprocką zaskoczyła nagroda Prezydenta Miasta Gdyni. Po raz pierwszy zauważono ją na szerszym forum. Zaraz pojawili się dziennikarze z prasy, radia i telewizji. Speszyły ją pierwsze w życiu wywiady. Mówi, iż nie byłoby tego wyróżnienia, gdyby nie koleżanki z pracowni: Wiesława Niespodziewana, Zofia Żupańska, Genowefa Daciuk i Teresa Grynkiewicz. Pracują razem blisko dwadzieścia lat.

Laureatce trudno uwierzyć, iż już trzydzieści dwa lata związana jest z Teatrem Muzycznym.

- Od razu jak tu przyszłam, wiedziałam, że zostanę. To jest praca bajkowa - mówi pani Krystyna.

Rok 1966. Gorący czas przed premierą przedstawienia "Fantastyczny rejs". Do dziś żywo tkwią jej w pamięci kilometry kolorowych falbanek. Jakże praca była przyjemna! Pierwsze własnoręcznie uszyte "kankanówki" z dumą pokazywała najbliższym.

Żeby być teatralną krawcową potrzebna jest wyobraźnia plastyczna, wrodzone poczucie piękna. Scenograf przynosi projekt, który na ogół jest tylko rysunkiem. To krawcowa nadaje wizji realny kształt. Do każdej sztuki kostiumy są inne. Praca jest jak wyzwanie. Najprzyjemniej jest szyć stroje z dawnych epok. Chciałoby się każdej artystce dogodzić. Nie zawsze się to udaje. Bo jak wytłumaczyć "puszystej" śpiewaczce, że niekorzystnie jej będzie w za bardzo dopasowanej sukni?

Do obecnego spektaklu powstało sto czterdzieści kostiumów. Są wśród nich hiszpańskie suknie, koronkowa bielizna, stroje pajaców. Najwięcej pracy trzeba było poświęcić krynolinom. Na każdą poszło po dwadzieścia metrów materiału.

Gdy pani Xymena Zaniewska zobaczyła efekt pracy gdyńskich krawcowych, powiedziała: "Dziewczyny, jesteście wspaniałe". Czyż może być lepsza nagroda?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji