Ciężki los ludzi teatru w realiach stanu wojennego
Sztuka "Piranie w akwarium" Ryszarda Marka Grońskiego swoją premierę miała w grudniu ubiegłego roku - jeszcze w Teatrze Ochoty - ale wtedy pokazana była tylko jeden raz. Teraz spektakl na stałe zagościł już w repertuarze Teatru TM mieszczącego się w Centrum Promocji Kultury Praga Południe. Najbliższe pokazy już 1 i 2 maja.
"Piranie w akwarium" to z jednej strony zabawny, z drugiej zaś ostry i przerażający opis środowiska ludzi teatru, umiejscowiony w realiach stanu wojennego. Akcja spektaklu rozgrywa się zimą 1982 roku. Żona byłego dyrektora teatru, "wyklaskanego" przez kolegów - aktorów na jednym z przedstawień za kolaborowanie z władzą ludową, przyjeżdża do domu letniskowego w zasypanej śniegiem polskiej wsi. Irena chce prosić o poręczenie - tzw. lojalkę - za internowanego kolegę, którego dzięki swoim koneksjom z nomenklaturą partyjną stara się wyciągnąć z więzienia.
Jednak historia dyrektora teatru o jedynie pretekst do ukazania środowiska teatralnego. Relacje pomiędzy aktorami walczącymi o każdą niczym tytułowe piranie o kawałek mięsa, smutny los aktorów pozbawionych możliwości pracy, ogromna zależność artystów od władzy i jej humorów, wreszcie sprawa cenzury w czasach poprzedniego systemu - to wszystko znajdujemy w tekście Grońskiego. Autor znakomicie przedstawia skomplikowane wątki związków damsko-męskich, zagmatwane historie ludzkie, tragedie wielkich artystów oraz małostkowość władzy.
Komedia miesza się tu z refleksją, a zakulisowe życie przypomina plotki znane z tabloidów. Poważny temat często okazuje się banałem, zupełnie jak życie głównej bohaterki, niegdyś wielkiej aktorki teatralnej, a obecnie gwiazdy telewizyjnych seriali.
Spektakl reżyseruje Tomasz Mędrzak. W obsadzie: Halina Rowicka, Agnieszka Sitek i Cezary Morawski.
