Artykuły

Wrocław. Ruszyły warsztaty w Pantomimie

Chodzili po niewidzialnej linie, opierali się na nieistniejącej lasce, poruszali się w przestrzeni bez grawitacji - kandydaci na aktorów Wrocławskiego Teatru Pantomimy musieli się wykazać nie tylko dużą wyobraźnią, ale i sprawnością fizyczną.

Słynna Pantomima Henryka Tomaszewskiego ogłosiła nabór do swojego zespołu. Wczoraj na spotkanie kwalifikacyjne zgłosiło się około 20 osób, przeważały dziewczęta. Przez miesiąc, dwa razy w tygodniu, uczyć się będą plastyki ruchu, elementów tańca klasycznego i współczesnego oraz pantomimy. Najlepsi dostaną angaż i będą występować w spektaklach.

Pierwsze zajęcia poprowadził wczoraj doświadczony mim Zbigniew Szymczyk [na zdjęciu].

- Chcę zobaczyć, jak oddychają wasze dłonie, starajcie się zmieniać rytm - polecił uczestnikom warsztatów. Uczniowie zamknęli oczy i wyciągnęli ręce przed siebie. W kolejnym ćwiczeniu musieli sobie wyobrazić, że opierają się na lasce. Obchodzą ją dookoła, kładą się przy niej, ale ich dłoń wciąż pozostaje na tej samej wysokości. Aktor sprawdzał, jak orientują się w przestrzeni, czy potrafią ją ogrywać.

Najbardziej widowiskowym ćwiczeniem było chodzenie po nieistniejącej linie. - Jest burza, znajdujecie się nad przepaścią, wieje wiatr, musicie jak najszybciej przebiec - instruował wychowanków Szymczyk. Wszyscy przejęli się zadaniem, chwiali się rozpaczliwie, nie mogąc złapać równowagi, ale w czeluści nikt nie spadł. W komplecie stanęli do kolejnego ćwiczenia.

Zajęcia prowadzone są we wtorki i czwartki, w godz. 16-18. Udział jest bezpłatny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji