Poznań. Schultz, Kantor i Orrico w Starym Browarze
Wystawę "Dla Każdego Gestu Inny Aktor" można oglądać od 17 stycznia w Galerii Art Stations. Wystawa, której punktem wyjścia jest relacja pomiędzy gestem a rysunkiem, otwiera 10-lecie Fundacji Art Stations i po raz pierwszy łączy jej dwa główne programy: wystawienniczy i performatywny.
Wernisaż 16 stycznia poprzedzi trzydniowa akcja (potrwa od wtorku do czwartku w godz. 12-16), której głównym bohaterem będzie Tony Orrico - amerykański artysta wizualny i performatywny, były solista zespołu Trishy Brown, którego prace znajdują się m.in. w kolekcji The National Academy of Sciences w Waszyngtonie i w licznych kolekcjach prywatnych.
Artysta stworzy w Poznaniu dwie prace z serii dwustronnych rysunków (wykonywanych obiema rękami naraz), eksplorujących ciało jako narzędzie miary. Tym ruchem Orrico wpisuje się w sferę geometrii: gęstość linii staje się zapisem jego fizycznego i psychicznego stanu, w którym artysta skupia się przede wszystkim na utrzymaniu równowagi w procesie trwającego wiele godzin tworzenia.
Wystawa "Dla Każdego Gestu Inny Aktor" potrwa do 4 maja. Jej trzon stanowią rysunki z kolekcji Grażyny Kulczyk, a punktem wyjścia dla wyboru dzieł jest właśnie relacja pomiędzy gestem a rysunkiem. Prezentowane prace na papierze, obiekty, fotografie i filmy czerpią znaczenia ze złożonych związków rysunku z ciałem. Linie na płaszczyznach i w przestrzeni stają się śladami gestów, zapisem ruchów, rejestracją fizycznych stanów. Wybrane prace osiemnastu artystów (m.in. Magdaleny Abakanowicz, Mirosława Bałki, Tadeusza Kantora, Dory Maurer, Jerzego Nowosielskiego, Bruno Schultza, czy Aliny Szapocznikow) ujawniają m.in. rolę scenariuszy i przypadków w procesie tworzenia. Kuratorką wystawy jest Kasia Redzisz, kuratorką programu performatywnego - Joanna Leśnierowska.
Na zdjęciu: Tony Orrico, Penwald: 4: unison symmetry standing (Dance Theater Workshop, New York, NY) 2010.
