Artykuły

Czar i urok

To był niezwykły wieczór - pełen czaru i wspaniałej muzyki. Wszystko za sprawą Pierwszej Damy Polskiej Operetki Grażyny Brodzińskiej, która króluje na scenie i podbija serca publiczności na całym świecie. Na spotkanie z gwiazdą do filharmonii przybyły tłumy, sprzedano wszystkie bilety i miejsca w dodatkowych trzech rzędach - po kieleckim koncercie "Przetańczyć całą noc" pisze Danuta Parol w Echu Dnia.

Grażyna Brodzińska zachwyciła w Kielcach głosem, elegancją i... temperamentem

Perfekcyjna w każdym geście, mistrzyni scenicznego wodzenia na pokuszenie. Podczas piątkowego koncertu "Przetańczyć całą noc" oczarowała kielczan. Na spotkanie z gwiazdą do filharmonii przybyły tłumy, sprzedano wszystkie bilety i miejsca w dodatkowych trzech rzędach. Jej występ z orkiestrą Filharmonii Świętokrzyskiej pod dyrekcją Jacka Rogali, to wyjątkowe show. Publiczność podziwiała nie tylko talent sceniczny i muzyczny śpiewaczki, nie tylko urodę, ale także wysmakowane kreacje.

Każdy koncert z udziałem Grażyny Brodzińskiej to wyjątkowy spektakl. Gwiazda śpiewa i tańczy z prawdziwą maestrią. - Ocean talentu, uroku i wspaniałego głosu, morze subtelnego czaru i wdzięku, uchodzi też za Himalaje szyku i elegancji - tak oryginalnie, z użyciem terminologii geograficznej zapowiedział gwiazdę prowadzący koncert Adam Czopek. A potem publiczność dała się ponieść urokowi muzyki lekkiej, łatwej i przyjemnej. Jak przystało na karnawałowy wieczór były hity operetkowe i musicalowe - czardasze, walce Straussa, arie operetkowe. Była także lekcja śpiewu. "Usta milczą, dusza śpiewa kochaj mnie" z operetki "Wesoła wdówka" Grażyna Brodzińska zaśpiewała razem z publicznością. A tytułowe "Przetańczyć całą noc" z musicali "My Fair Lady", Jacek Rogala poprowadził nie tylko orkiestrę, ale także śpiewaczkę, znaną z temperamentu scenicznego. Zasłużone brawa otrzymała orkiestra za wykonanie straussowskich walców i wiązanki melodii Glena Millera.

Grażyna Brodzińska wystąpiła w pięciu wysmakowanych kreacjach scenicznych. I trzeba przyznać, że porusza się w swoich przepięknych sukniach z maestrią godną największych. - Ulubioną paryską suknię z mojej kolekcji przekażę na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy - zapowiedziała publiczności.

Obietnicy dotrzymała. W niedzielę pierwsza Dama Polskiej Operetki odwiedziła telewizyjne studio Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i przekazała Jurkowi Owsiakowi paryską suknię. - Cieszę się, że ulubioną suknię, w której występowałam na wielu scenach krajowych i zagranicznych mogę ofiarować na ten szczytny cel - wyznała śpiewaczka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji