Artykuły

Teatr Mały w Manufakturze przygotowuje pierwszą tegoroczną premierę. "Dzieła wszystkie Szekspira (w nieco skróconej wersji)" to półtoragodzinny kabaretowy sprint przez 37 tekstów. W sobotę - pokaz przedpremierowe

"Dzieła wszystkie" napisali Amerykanie Adam Long, Daniel Singer i Jess Winfield. Trzech mężczyzn opowiada o wykreowanych przez Szekspira postaciach. Prześmiewcze streszczenie "Hamleta" trwa trzy minuty. Otello rapuje, "Tytusa Andronikusa" skojarzono z telewizyjnym show kulinarnym, a jedną z kronik - z meczem piłkarskim. Oczywiście niektóre z Szekspirowskich dzieł wymieniono tylko z tytułu.

- Tekst wpadł mi w ręce 15 lat temu. Chodziłem z nim po teatrach, ale nie było zainteresowania. Postanowiłem zrobić to sam. Kupiłem prawa do sztuki na Polskę i przetłumaczyłem ją - opowiada Włodzimierz Kaczkowski, reżyser.

Kaczkowski oparł przekład na XIX-wiecznym tłumaczeniu Józefa Paszkowskiego. - Najbardziej konfrontuje się ze współczesnością. Anachronizmy zderzane są z popkulturą, co wywołuje dodatkowy efekt komiczny - wyjaśnia. - Kiedy zaczynałem wystawiać "Dzieła", zabawą było samo uwspółcześnienie klasyka. Teraz nie ma już innego Szekspira niż współczesny. "Dzieła" są jak film "Romeo i Julia"

W "Dziełach wszystkich Szekspira..." prześmiewcze streszczenie "Hamleta" trwa trzy minuty z Leonardo di Caprio. Pokazują, że Szekspir nie odszedł do lamusa.

Zderzenie kostiumu ze współczesnością widać również w strojach - aktorzy (Jan Jakubowski, Gracjan Kielar i Krzysztof Pyziak) wyjdą na scenę w rajstopach i sportowych butach. W trakcie widowiska będą się przebierać w peruki, suknie albo góralskie kapelusze. - W oryginale podkreślono, że Makbet był Szkotem. Ma szkocki akcent i nosi kilt. Szukałem polskiego odpowiednika i doszedłem do wniosku, że zmienię Szkocję na Podhale - mówi Kaczkowski.

***

Pokaz przedpremierowe rozpoczyna się o godz. 19.15. Bilety kosztują 30 i 40 zł. Uczniowie i studenci płacą 20 zł. Kolejne spektakle - 2 lutego, godz. 18.15 (premiera studencka) i 7 lutego, godz. 19.15 (premiera).