Na razie Królikiewicz
Teatr Nowy w Łodzi czeka konkurs na stanowisko dyrektora artystycznego. Urzędnicy odwlekają go w czasie, piętrząc sztuczne problemy - ustaliła "Gazeta".
W lipcu 2003 r. Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi, wręczył nominację Grzegorzowi Królikiewiczowi (na zdjęciu) na stanowisko dyrektora artystycznego. Umowa kończy się 7 lipca. Prezydent obiecał, że w tym roku ogłosi konkurs na dyrektora (wymagają tego nowe przepisy). Procedura ruszyła dwa miesiące temu. Związek Zawodowy Aktorów Polskich, Związek Artystów Scen Polskich i Ministerstwo Kultury zgłosiły kandydatów.
13 czerwca zakończy się sezon w Teatrze Nowym. Do tego czasu najprawdopodobniej konkurs nie zostanie ogłoszony. Wydział kultury powinien przygotować warunki i ogłosić je w prasie. Zbieranie ofert musi trwać 30 dni. - Czekamy na wymagania wobec kandydatów, które określi prezydent - usprawiedliwia się Zbigniew Pacura, szef wydziału kultury.
- Oczekujemy przepisów wykonawczych do ustawy o prowadzeniu działalności kulturalnej. Dzięki nim przeprowadzimy konkurs. Takie rozwiązanie proponują prawnicy - informuje Kajus Augustyniak, rzecznik prezydenta.
Konkurs można przeprowadzać na starych zasadach. Maciej Klimczok, podsekretarz stanu, poinformował o tym prezydenta Łodzi
Zadzwoniliśmy do ministerstwa. - Prace nad przepisami potrwają kilka miesięcy - mówi Anna Godzisz, rzecznik prasowy. - Nie trzeba na nie czekać. Konkurs można przeprowadzać na starych zasadach. 20 kwietnia Maciej Klimczak, podsekretarz stanu, poinformował o tym pisemnie prezydenta Łodzi. Opóźnieniem w przygotowaniu konkursu jest zaniepokojony zespół artystyczny. - Ogłoszenie warunków odwleka się w dziwny sposób - mówi jeden z aktorów (w obawie przed dyrekcją nie podaje nazwiska). - Ktoś chce, by konkurs odbył się w wakacje. Nie wiemy, co nas czeka. Nawet ludzie, którzy do tej pory sprzyjali Królikiewiczowi, zaczynają mieć go dość. Dyrektor nie potrafi pracować z ludźmi. Umie tylko wzbudzać strach. Chcemy uczciwego konkursu, ale coraz mniej w niego wierzymy.
Udziałem w konkursie są zainteresowani m.in. Filip Bajon, Adek Drabiński i Maciej Wojtyszko. Do ogłoszenia kryteriów nie chcą mówić o swoich planach. - Znam jednego kandydata. To Grzegorz Królikiewicz - mówi dyrektor Pacura. - Poza nim na razie nikt się nie zgłosił.
Jeśli do 7 lipca nie zostanie wyłoniony nowy kandydat, jako p.o. artystycznego pozostanie Królikiewicz.
