Artykuły

Świat Kajzara

Na sesji teatrologicznej, towarzyszą­cej festiwalowi, nazwał siebie Kajzar synem i błaznem Różewicza. To szcze­gólne wyznanie, znalazło przecież uza­sadnienie we wczorajszym, autorskim spektaklu Helmuta Kajzara. Pokre­wieństw, ba wręcz cytatów, znaleźć by można wiele od "Kartoteki" poczynając po dramat "Stara kobieta wysiaduje".

Jest to zapewne celowe i zamierzone, podobnie jak wszystko co Kajzar robi. Sztuk przecież nie pisze, tylko luźne utwory mieszczące w sobie elementy dra­matu, poezji, rozprawy. Te począstkowane kawałki są - tak mi się wydaje - w dużej mierze o nim samym, o jego wewnętrznym świecie, będącym odbiciem (często wykrzywionym) tego, co się dzieje na zewnątrz.

"Trzema krzyżykami" to także luźny zapis przeróżności. Mieszczą się w nim zwykłe i wzniosłe rozmowy, rozmyślania, wypisy z Różewicza, poetyckie fragmenty. Nad wieloma wątkami górują jednak dwa - motyw lęku i motyw przemocy. Przedstawienie jest brutalne i jak tekst porozbijane na kawałeczki Momentami budzi normalny, psychiczny opór, momentami angażuje mocniej niż by się chciało, a nawet wzrusza. I utwór, i spektakl są chyba dla wszystkich. Każdy natrafi w nich na coś dla siebie Na aluzję, myśl światopoglądową, scenę z życia. Sam spektakl, gęsto zabudowany i celowo "zaśmieco­ny" ułatwia taki odbiór. Przy tym po­prowadzony i zagrany został naprawdę bardzo dobrze. A jednak w tym dziale Kajzara wszystkiego jakby za dużo. Za wiele cytatów, za wiele sposobów na odbiorcę, za wiele może nawet zawie­rzeń. I dlatego trochę to "wszystko" trąci fałszem, choć ciekawi, porusza, skłania do refleksji i... irytuje. A może właśnie o to chodzi?

Teatr Współczesny we Wrocławiu. Helmut Kajzar: +++ (trzema krzyżykami). Reżyseria: Helmut Kajzar. Scenografia: Krzysztof Zarębski. Muzyka: Stephen Montague

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji