Polityka i obyczaje
Wszyscy wychwalali spektakl Teatru STU "Opis obyczajów" wg ks. Jędrzeja Kitowicza, tylko tygodnik katolicki "Niedziela" jest odmiennego zdania: "...to, co pojawiło się na małym ekranie, wyglądało charakterystycznie: kilkuosobowa niby-procesja, akcentująca tekstami i gestem dewocyjną ciemnotę i obłudną religijność połączoną z niemoralna swawolą. (...) W istocie "nowa sztuka": i szokująca, i oddziałująca wychowawczo jak należy w duchu upragnionej laicyzacji". Tytuł minirecenzji - "Spektakl docelowy". Tygodnik nie rozstrzyga jednak kto bardziej zawinił, reżyser Grabowski czy ks. Kitowicz?