Warszawa. Teatry Krystyny Jandy zagrają w wakacje w plenerze
Polonia i Och-Teatr - tak jak co roku - będą grać przez cały lipiec i sierpień, nie zamykają się na wakacje. To kolejne lato, podczas którego Fundacja Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury zaprasza też na spektakle w plenerze. Zobaczymy je na placu Konstytucji i przed siedzibą Och-u przy Grójeckiej.
Na spektakle grane w przestrzeni miejskiej przychodzą setki mieszkańców Warszawy i turystów. - To niesamowite zjawisko. Co roku liczba widzów rośnie, mają swoje ulubione przedstawienia i ulubieńców aktorów. Gromadzi się około 300-500 osób każdego dnia - mówi Krystyna Janda, aktorka, reżyserka i prezes fundacji.
Aktorzy pod chmurką
Teatr Polonia już po raz ósmy będzie grał dla widzów w plenerze. Spektakle na pl. Konstytucji będzie można zobaczyć od 8 lipca, w sierpniu przeniesiemy się przed Och-Teatr. Na wszystkie pokazy wstęp jest wolny. Zgodnie z tradycją plenerowych prezentacji do repertuaru w każde wakacje dołącza nowy tytuł. W tym roku będzie to "Jaś i Małgosia" w reż. Adama Biernackiego. Premiera 19 lipca na pl. Konstytucji.
- Nasze letnie granie wymyśliliśmy w 2007 roku. Zaczęliśmy od spektaklu "Lament na placu Konstytucji" według tekstu Krzysztofa Bizio. Co roku w lipcu i sierpniu staramy się namówić kogoś, kto nam da na te letnie spektakle pieniądze, bo wstęp jest wolny, są dekoracje, kostiumy, używamy naszego, czasem bardzo drogiego sprzętu - mówi Krystyna Janda. I dodaje: - To dla nas bardzo ważne, dlatego każdego roku dodajemy nowy spektakl. Przygotowujemy je z wielkim pietyzmem i staramy się ułożyć te wakacyjne spektakle w dużym bloku bez przerwy i na placu Konstytucji i od dwóch lat na Grójeckiej 65.
W tym roku zostanie pokazanych 41 spektakli. Wszystkie rozpoczną się o godz. 17 (w razie deszczu są odwoływane).
Dla dużych i małych widzów
- W tej chwili repertuar "na ulicę", jak ja go roboczo nazywam, to wiele tytułów. Tego roku zagramy m.in. "Lament na placu Konstytucji" według sztuki Krzysztofa Bizio, "Starość jest piękna" [na zdjęciu] Esther Villar, "JangaJan - Hey Joe!", "Flamenco namiętnie", " Związek otwarty" Franki Rame i Dario Fo, "Czerwonego Kapturka" Jana Brzechwy, a także kolejną premierę dla dzieci "Jaś i Małgosia" - wymienia Krystyna Janda. Aktorka podkreśla, że Brzechwa jest jej ulubionym autorem. - Marzymy, żeby mieć w repertuarze wszystkie jego bajki - mówi.
"Jasia i Małgosię" reżyseruje Adam Biernacki, który rok temu na plenerową scenę przygotował "Czerwonego Kapturka". Ten spektakl stał się też punktem wyjściowym tegorocznej premiery. - Przyjmujemy, że Jaś i Małgosia są dziećmi Czerwonego Kapturka, co na pewno będzie ciekawym przejściem z jednej bajki do drugiej. Tę premierę w większości przygotowuję z zespołem z Grupy Dochodzeniowej, z którym pracowałem rok temu. Dołączył do nas Kacper Matula - mówi reżyser. Biernacki podkreśla, że jego "Jaś i Małgosia" będzie wierny Brzechwie. - Reżyserowanie bajki wydawałoby się rzeczą łatwą, ale tak nie jest. Z jednej strony chcę być wierny tekstowi, zachować rytm, uwzględnić mówienie wierszem, a z drugiej muszę zmieścić w tym wszystkim piosenki, choreografię i wciąż pamiętać o interakcji z młodym, bardzo wymagającym widzem - dodaje Adam Biernacki.
W rolę Małgosi wcieli się Agata Sasinowska, Jasia zagra Kacper Matula. W przedstawieniu usłyszymy też głos Krystyny Jandy (Matka Czerwonego Kapturka).
Spektakle plenerowe Teatru Polonia będzie można zobaczyć na pl. Konstytucji od 8 do 30 lipca, a przed Och-Teatrem od 9 do 29 sierpnia. Szczegółowy program - www.teatrpolonia.pl. Wsparcia finansowego dla projektu udzieliło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Wstęp na wszystkie przedstawienia jest wolny.
