Płock. Don Kichot na simsonie z 1961 r.
Teatr Per Se wyrusza w miasto z nowym spektaklem. Będzie to bajka - dla dzieci od lat 3 do 103 - o znamienitym rycerzu znanym jako Don Kichot z La Manchy. W płockiej wersji będzie jeździł na motorowerze marki Simson.
Adaptacją powieści Cervantesa i reżyserią przedstawienia zajął się szef Per Se, płocki aktor Mariusz Pogonowski. On także zagra w przedstawieniu "Kichot" tytułową rolę.
- Nasza wersja Don Kichota ma w sobie coś z komiksu. Mało słów, dużo obrazów, wartka akcja - opowiada "Wyborczej". - Chcieliśmy, żeby historia była zrozumiała dla dzieci, nawet tych trzyletnich. A jednocześnie interesująca dla dorosłych.
Co ciekawe - opowieść o błędnym rycerzu osadzona będzie w stylistyce samochodowego warsztatu. W spektaklu ma być żywy ogień, wszyscy będą umorusani smarem. Rosynanta, rumaka Don Kichota, zagra motorower Simson rocznik 1961 (własność reżysera), w roli innych zwierząt wystąpią... hulajnogi. Całość zaś dziać się będzie na drewnianej pace starego lublina.
Teatr Per Se ma przez cały sierpień jeździć ze swym "Kichotem" w najróżniejsze zakątki miasta. I tak: 1 sierpnia zagra w Zespole Szkół nr 1 przy ul. Piaska 5 (niedaleko bramy wjazdowej na kompleks boisk), 2 sierpnia - w Ogródku Jordanowskim przy Kilińskiego, 3 sierpnia - w parku Północnym, 8 sierpnia - na orliku na Skarpie, 9 sierpnia - na plaży 627, 10 sierpnia - w lasku brzozowym na Podolszycach Południe (przy fontannie), 15 sierpnia - w zoo (przy grzybku), 16 sierpnia - na Sobótce i 17 sierpnia na Starym Rynku. Zawsze o godz. 20. Oglądamy za darmo.
