Władcy wyobraźni
"Królowa śniegu" w reż. Marka Sitarskiego w Teatrze im. Bogusławskiego w Kaliszu. Pisze Krzysztof Pierzchlewski w Głosie Wielkopolskim.
"Królową Śniegu" według Hansa Christiana Andersena grano poprzednio w Kaliszu w sezonie artystycznym 1999/2000. To rozśpiewane i roztańczone przedstawienie, wyreżyserowane przez Włodzimierza Nurkowskiego, obejrzało ponad 20 tysięcy osób.
Od najnowszej wersji "Królowej Śniegu", która kilka dni temu miała premierę na Cafe Scenie Teatru im. W. Bogusławskiego, raczej trudno spodziewać się bicia tych rekordów. Z drugiej strony kameralność przedstawienia (lalki, czwórka aktorów, proste dekoracje, oświetlenie rodem z dyskoteki) sprawiają, że jak mało które nadaje się ono do objazdów.
Autorem adaptacji, scenografii i muzyki oraz reżyserem spektaklu, zrealizowanego wartko w konwencji teatru lalki i aktora, jest niestrudzony Marek Sitarski On też samodzielnie wykonał lalki i przekonał do współuczestnictwa w realizacji koleżanki i kolegów: Izabelę Noszczyk, Izabellę Piątkowską i Olka Janiszewskiego. To kameralne grono umie rozweselić, przestraszyć, a dzięki rzadkiej umiejętności improwizacji, skłonić do aktywności najmłodszą widownię.