Artykuły

Dwie prawdziwe uczty w salonach Melpomeny

W nadchodzących dniach redakcja Teatru TV zaprasza na dwie prawdziwe uczty w salonach Melpomeny. W sobotę (pr. I, godz. 15.15) przyjmuje w rodzinnym dworku Fredry, aby wraz z hrabią Aleksandrem powspominać dni jego młodości. Udział w kampanii napoleońskiej. Miłosne zauroczenie skromną panną, (Jadwiga Jankowska-Cieślak), jakże bardzo przypominającą Anielę ze "Ślubów panieńskich". Uroczystość zawarcia związku małżeńskiego, przypieczętowanego słynnym "Niech się dzieje wola nieba".

W czasie tego spotkania będziemy obcować z podwójnym Fredrą - młodziutkim - 16-20-letnim wojakiem, służącym Napoleonowi (Daniel Olbrychski) i dojrzałym ponad 50-letnim, żyjącym na uboczu i zgorzkniałym dramaturgiem (Andrzej Łapicki). To właśnie wówczas, gdy współcześni mu nie dostrzegali mistrzostwa "Zemsty", "Pana Jowialskiego" rozczarowany Fredro zasiadł do pisania pamiętników. Utrzymane w gawędziarskim tonie wspomnienia zatytułowane "Trzy po trzy" Kazimierz Wyka określił jako "klejnot uczuciowego pamiętnikarstwa" dodając, że "swoją wagą poetycką i artystyczną nie ustępuje on szczytowym komediom Fredry".

Przedstawienie "Trzy po trzy" wyreżyserował dwukrotnie (dla Teatru Narodowego w 1973 r. i dla TV w 1877 r.) Adam Hanuszkiewicz. Przekładając tekst "Trzy po trzy" na język sceny dokonał licznych zmian w stosunku do książki, ale w scenariuszu nie ma ani jednego słowa, które nie wyszłoby spod pióra Fredry.

Dzięki współpracy Teatru TV i zespołu Filmowego X przedstawienie zrealizowano jak film. Measterii Zygmunta Samosiuka zawdzięcza ten spektakl urzekającą plastykę kadrów np. filmowanych w plenerach obozów wojskowych. Wyśmienity jest również zespół aktorski i scenografia Xymeny Zaniewskiej. Sam reżyser Adam Hanuszkiewicz także zagrał - przyjaciela Fredry.

Do zupełnie inaczej zastawionego stołu, bez przenośni, bo znajdą się na nim jarząbki z Salskich Stepów i kawior guriewski, i arbuzy astrachańskie zaprasza najmłodszy laureat Nagrody Nobla Josif Brodski.

W czasie wystawnego obiadu, który spożywają Naczelny Sekretarz pewnego państwa, wespół z ministrami nagle odzywa się czerwony telefon. Moskwa zawiadamia, że odgórnym zarządzeniem w ich kraju zostaje wprowadzona Demokracja. I taki właśnie jest tytuł tej politycznej komedii.

Poeta Brodski w połowie lat 80. spróbował swych sił w formach teatralnych. Napisał "Marmur" i "Demokrację". Pierwsza nie odniosła sukcesu, druga, którą wystawia poniedziałkowy Teatr TV była przyjmowana dużo lepiej. Reżyserii jednoaktowej ironicznej groteski podjął się Feliks Falk. Występują: Ewa Wiśniewska, Adam Ferency, Władysław Kowalski, Jerzy Stuhr.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji