Artykuły

TVP. W poniedziałek "Rewizor" wg Jerzego Stuhra

Od premiery "Rewizora" minęło prawie 180 lat, ale wciąż jesteśmy tacy, jakimi odmalował nas Gogol. Jerzy Stuhr, reżyser najnowszej telewizyjnej inscenizacji sztuki Gogola, uwspółcześnił jej dekoracje. Zdjęcia do spektaklu powstały w Starym Sączu.

Nic tu nie powinno być przesadzone albo trywialne, nawet w najmniejszych rolach. (...) Im mniej aktor będzie myśleć o tym, żeby śmieszyć i być zabawnym, tym silnej objawi się komizm jego roli" - pisał Nikołaj Gogol w swoistej instrukcji, jak grać "Rewizora", sporządzonej po nieudanej prapremierze sztuki w Teatrze Aleksandryjskim w 1836 r. Z owym śmieszeniem istotnie trzeba mieć się na baczności. "Z samych siebie się śmiejecie" - usłyszą przecież w finale rozbawieni widzowie. Złowieszcze słowa z najsłynniejszej sztuki rosyjskiego dramaturga i dziś mają wielką siłę. Wciąż śmiejemy się z siebie samych, wciąż jesteśmy właśnie tacy, jakimi odmalował nas Gogol. "Rewizor" to zabójczo celna opowieść o ludzkiej małości, cwaniactwie, lizusostwie, wszędobylskiej władzy układów i układzików. Z równym powodzeniem może się rozgrywać w carskiej Rosji, co we współczesnej Polsce.

Plotka o przyjeździe rewizora do pewnego miasteczka w odległej rosyjskiej guberni wśród miejscowych notabli wywołuje istną panikę. Nic dziwnego, wszak każdy ma tu coś na sumieniu. Wszystkie instytucje są skorumpowane, ręka rękę myje, a grube przekręty łatwo mogą wyjść na jaw. Jedyny sposób na carskiego urzędnika to uśpić jego czujność. Trzeba mu nadskakiwać, ugościć go po królewsku i nie szczędzić grosza na sowite łapówki. Sęk w tym, że nadgorliwi włodarze za rewizora biorą petersburskiego hulakę i awanturnika, który spłukawszy się do cna, zbiegł na prowincję.

"Rewizora" na potrzeby Teatru Telewizji adaptowali wcześniej Jerzy Gruza i Jan Klata. Ten ostatni przeniósł intrygę z dziewiętnastowiecznej Rosji do Polski epoki gierkowskiej. Jerzy Stuhr, reżyser najnowszej telewizyjnej inscenizacji sztuki Gogola, również uwspółcześnił jej dekoracje. Zdjęcia do spektaklu powstały w Starym Sączu. Tam też odbyła się uroczysta prapremiera, podczas której reżyser przekonywał, że "Rewizor" to doskonały komentarz do trwającej gorączki wyborczej. "Ten temat wciąż pozostaje uniwersalny, stąd też przeplatałem różne perspektywy czasowe: klasyczną i nowoczesną" - mówił Jerzy Stuhr, który wcielił się również w rolę Horodniczego. W obsadzie zobaczymy m.in.: Zbigniewa Zamachowskiego, Agatę Kuleszę, Grzegorza Mielczarka i Piotra Cyrwusa.

Rewizor TVP 1

24.11 20.25

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji