Zabrze. Premiera "Boże mój!" w Nowym
Teatr Nowy nie zwalnia. Teraz dla zabrzan przygotował premierę niewielkiej sztuki o ważnych problemach, bo takie jest "Boże mój!" izraelskiej pisarki Anat Gov.
Pod koniec listopada w objeździe prezentował "Matki" Piotra Rowickiego w reżyserii Katarzyny Deszcz. Pokazał je w Gnieźnie, Legnicy, Zielonej Górze i Wałbrzychu. W tym ostatnim mieście zdobył najważniejszą nagrodę XII Wałbrzyskich Fanaberii Teatralnych. Teraz dla zabrzan przygotował premierę niewielkiej sztuki o ważnych problemach, bo takie jest "Boże mój!" izraelskiej pisarki Anat Gov, które zostanie pokazane w piątek (19.12.) o godz. 19.00.Plakat udostepniony przez Teatr Nowy
Tekst, w którym Bóg, załamany tym, że nie radzi sobie z ludźmi, zwraca się o pomoc do psychoterapeutki, musi mieć coś w sobie, skoro reżyserii podjął się dyrektor Teatru Nowego Jerzy Makselon. Pełni tę funkcję od 2007 roku i dotychczas był jedynym w dziejach zabrzańskiej sceny dyrektorem nie reżyserującym na niej.
- Jest bardzo dobry - mówi Jerzy Makselon. - Na tegoroczny Dzień Teatru przygotowaliśmy jego czytanie. Po nim aktorzy i ja mieliśmy poczucie, że to początek przygody. Potem zobaczyłem polską prapremierę "Boże mój!" w Teatrze Jaracza w Łodzi - bardzo udany spektakl, który znalazł się w programie festiwalu "Rzeczywistość przedstawiona". Został gorąco i życzliwie przyjęty, ale - jak to na festiwalu - miał niewielu ponad stu widzów. Aktorzy doszli do wniosku, że dobrze by było mieć ten tytuł w repertuarze. Więc będziemy go mieli.
Jutro (18.12.), o godz. 19.00, w Nowym odbędzie się przedpremierowy pokaz "Boże mój!", występują: Renata Spinek, Jarosław Karpuk i Tymoteusz Petela.
