Białystok. Opera już na prostej
Jeszcze dziś [28 grudnia] prezydent miasta może wydać pozwolenie na budowę Europejskiego Centrum Muzyki i Sztuki, czyli Opery Podlaskiej. Niemal równocześnie, bo tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, ruszył przetarg na wykonanie pierwszego etapu budowy tej inwestycji.
Ostateczny projekt budowlany [na zdjęciu] autorstwa prof. Marka Budzyńskiego z Warszawy i jego zespołu trafił do magistratu 30 listopada.
Prezydent szykuje długopis
- Projekt, wraz z wnioskiem o pozwolenie na budowę, zawierał niemal wszystkie wymagane dokumenty. Trzeba było go jeszcze uzgodnić z konserwatorem zabytków - mówi architekt miejski Zbigniew Gliński. Zgodnie z prawem, Urząd Miejski ma 30 dni na wydanie pozwolenia na budowę, więc termin upływa jeszcze w tym roku. - Sprawę tej sztandarowej dla miasta inwestycji pilotuje prezydent Ryszard Tur i prawdopodobnie to on podpisze pozwolenie na budowę - mówi arch. Gliński.
W maju wejdą koparki
Niemal równolegle, bo tuż przed Świętami Bożego Narodzenia, samorząd wojewódzki ogłosił przetarg na wykonanie pierwszego etapu Europejskiego Centrum Muzyki i Sztuki. Wykonawcy mają się zgłaszać do 31 stycznia. Zwycięzca wejdzie na plac budowy w maju lub w czerwcu przyszłego roku. - W pierwszym etapie wykonawca ma 16 miesięcy - od chwili rozstrzygnięcia przetargu - na zbudowanie stanu surowego głównego budynku opery wraz z zadaszeniem oraz kompletnego amfiteatru, czyli tzw. sceny letniej - mówi inspektor Olgierd Koleśnik z Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku. I to wszystko ma być gotowe do końca 2007 roku.
Nasi mają szanse?
Przetarg, o wartości znacznie przekraczającej 60 tys. euro, przeprowadzony będzie w dwóch etapach. Najpierw wyłonionych zostanie ośmiu najlepszych wykonawców i dopiero oni zgłoszą oferty cenowe. Spośród nich, marszałek wyłoni głównego wykonawcę. I właśnie w związku z tym, nikt nie chce jeszcze podać szacunkowej wartości robót pierwszego etapu. Jakie są warunki przetargu? Surowe, ale, zdaniem urzędu marszałkowskiego, mogą je spełnić firmy lokalne. - Musi to być wykonawca, który wybudował już obiekt użyteczności publicznej, czyli na przykład salę sportową, multipleks, czy sądy o wartości powyżej 15 milionów euro - mówi inspektor Koleśnik.