Artykuły

Toruń. Teatrolodzy z UMK wspierają protest ws. Teatru Horzycy

Nadal rośnie liczba głosów sprzeciwu wobec decyzji zarządu województwa dotyczącej unieważnienie konkursu na następcę Jadwigi Oleradzkiej. Dziś o godz. 19 dyskusja o przyszłości toruńskiego teatru.

"Nie rozumiemy, dlaczego głos niezależnych ekspertów ze środowiska teatralnego powołanych do komisji konkursowej oceniającej kandydatów został zignorowany. Nie poznaliśmy żadnych merytorycznych powodów odrzucenia kandydatury Romualda Wiczy-Pokojskiego. Dlatego też solidaryzujemy się ze wszystkimi, którzy podpisali petycję protestacyjną przeciw unieważnieniu konkursu" - piszą w liście otwartym do marszałka Piotr Całbeckiego pracownicy Zakładu Dramatu i Teatru UMK - prof. dr hab. Janusz Skuczyński, dr hab. Artur Duda oraz dr Marzenna Wiśniewska.

W liście pada sporo mocnych słów. "Uważamy, że to nie jest kryzys teatru, tylko kryzys władzy, która z niezrozumiałych względów nie chce słuchać głosu obywateli i nie działa dla dobra instytucji toruńskiego teatru. To władza zatem musi uporać się z własną błędną i szkodliwą w naszym przekonaniu decyzją" - piszą toruńscy teatrolodzy.

Marszałek Piotr Całbecki zapowiedział, że w najbliższym czasie spotka się z minister kultury i dziedzictwa narodowego, aby ustalić dalsze działania.

Na otwartą dyskusję o sytuacji w Teatrze Horzycy i jego przyszłości zaprasza już dziś (poniedziałek) do kawiarni "Wejściówka" (pl. Teatralny 1, wejście od ul. Fosa Staromiejska) cały teatralny zespół. Początek o godzinie 18. Wstęp jest wolny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji