Przedpremierowo w OFFicynie
"Klucz" w reż. Tatiany Malinowskiej-Tyszkiewicz w Tearze Nie Ma w Szczecinie. Pisze Andrzej Kulej w Gazecie Wyborczej - Szczecin.
"Klucz" Ludmiły Razumowskiej w reżyserii Tatiany Malinowskiej-Tyszkiewicz poraża naturalizmem, stawia pytania i zmusza do refleksji
Akcja sztuki rosyjskiej dramatopisarki, autorki m.in. "Pod jednym dachem", "Sad bez ziemi", "Medea" (wystawianych m.in. w Estonii, Niemczech i Wielkiej Brytanii), rozgrywa się w ciągu jednej nocy. Wieczorem po maturze do nauczycielki matematyki z życzeniami urodzinowymi przychodzą jej uczniowie - maturzyści. Scena składania życzeń jest najbardziej "zwykła" w całym spektaklu. Potem jest już tylko coraz bardziej przerażająco, bo okazuje się, że uczniowie nie przyszli bezinteresownie. Chcą, żeby nauczycielka dała im klucz do sejfu, w którym są ich prace maturalne, bo chcieliby je poprawić. Nie chcą żyć tak jak ich rodzice, więc żeby dostać się na dobre studia i zrobić karierę, muszą mieć dobre noty. Żeby to osiągnąć, są gotowi na wszystko. Próbują przekupić nauczycielkę, a gdy to nie przynosi skutku - szantażują ją i używają przemocy.
Sztuka stawia pytania, np. jak daleko można się posunąć, żeby zrealizować swoje plany, kto jest odpowiedzialny za brak moralności młodego pokolenia, jaka przyszłość czeka współczesnych maturzystów? Nie daje jednak jednoznacznych odpowiedzi, wskazuje tylko różne możliwości.
Spektakl rozgrywa się w umownej przestrzeni, dekoracje są ograniczone do minimum. Nie ma muzyki. Mimo tej surowości środków scenicznych przedstawienie ogląda się dobrze. Poziom gry aktorskiej momentami jest wyższy niż można spodziewać się po teatrze amatorskim. Anna Gielarowska, odtwórczyni roli nauczycielki Heleny, potrafiła przekonać publiczność, że przeżywa autentyczny dramat.
- Sztuka jest rewelacyjna, jestem poruszona - mówiła po spektaklu Ania, studentka IV roku doradztwa psychospołecznego na US. - Codziennie w mediach są doniesienia o przemocy wśród dzieci i młodzieży. To bardzo aktualny temat.
Ogólnodostępna premiera sztuki - w piątek o godz. 19.05 w Miejscu Sztuki OFFicyna (ul. Lenartowicza 3/4). Wstęp za datki do puszki.
