Artur Żmijewski i Danuta Stenka ponownie razem w filmie
Ostatnio Artur Żmijewski, grający tytułową rolę w serialu "Ojciec Mateusz", znalazł się na zawodowym rozdrożu. Wtedy z pomocą przyszła właśnie Danuta Stenka. Aktorka, od kilku lat związana z Teatrem Narodowym w Warszawie, zaproponowała przyjacielowi, żeby wrócił na scenę.
Danuta Stenka (51) i Artur Żmijewski (47) to jeden z najbardziej rozpoznawalnych duetów aktorskich. W pracy spotykali się już wielokrotnie i zawsze dobrze im się grało, choćby w filmie "Nigdy w życiu!". Wtedy też zaprzyjaźnili się. Zresztą nie tylko oni, ale także ich rodziny, które często wspólnie grillują, do tego się wspierają...
Ostatnio aktor grający tytułową rolę w serialu "Ojciec Mateusz" znalazł się na zawodowym rozdrożu. - Potrzebował czegoś nowego, co sprawi mu radość i będzie motywujące - opowiada jego znajomy. - Nie zamierzał przy tym zrezygnować z pracy w żadnym serialu. Żona proponowała mu długi odpoczynek, ale on nie był tym zainteresowany...
Wtedy z pomocą przyszła właśnie Danuta Stenka. Aktorka, od kilku lat związana z Teatrem Narodowym w Warszawie, zaproponowała przyjacielowi, żeby wrócił na scenę. W pierwszej chwili zdecydowanie odmówił, ale z czasem zaczął się przekonywać do pomysłu przyjaciółki, ale nie wiedział jak to zostanie przyjęte przez dyrektora, bo przecież pięć lat temu sam zrezygnował z etatu.
- Wówczas chciał odpocząć, ponieważ miał dużo projektów telewizyjnych i nie był w stanie wszystkiego pogodzić, a nie chciał odwoływać prób i nawalać z terminami. Za bardzo szanuje teatr. Teraz wspólnie z Danką doszli do wniosku, że dobrze mu zrobi powrót - mówi nam znajomy aktora.
I stało się. Pan Artur wrócił na teatralne deski w spektaklu "Łysa śpiewaczka". Cieszy się z tego powrotu, tym bardziej, że będzie miał możliwość zawodowych spotkań z panią Danutą.