Skandal w teatrze
- Mamy nowy rząd, nowego ministra kultury i dziedzictwa narodowego nie po to, by z naszych pieniędzy były propagowane treści wrogie naszej kulturze i dziedzictwu narodowemu - w Naszym Dzienniku o proteście przeciw premierze spektaklu "Śmierć i dziewczyna" Jelinek/Marciniak.
W Teatrze Polskim we Wrocławiu ma odbyć się prapremiera pseudosztuki "Śmierć i dziewczyna". Przeciwko wystawieniu pornograficznego widowiska protestują Krucjata Różańcowa za Ojczyznę oraz CitizenGo. W spektaklu, który zaplanowano na 21 listopada w Teatrze Polskim we Wrocławiu, ma wystąpić para aktorów porno. Przybędą oni z Czech, Niemiec lub Węgier, ponieważ w Polsce nie znaleziono pary, który zdecydowałaby się na udział w tym spektaklu.
Jadwiga Lepieszo z Sekretariatu Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę w specjalnym komunikacie zwraca uwagę, że prezentacja pornografii "to nie tylko łamanie prawa, Konstytucji, ale świadome profanowanie święta Królowej Polski, w tym dniu jest bowiem święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny!".
Krucjata Różańcowa na swojej stronie internetowej wzywa do wzięcia udziału w proteście, który odbędzie się 21 listopada o godz. 18.00 przed Teatrem Polskim we Wrocławiu (ul. Zapolskiej 3). Apeluje szczególnie do mężczyzn, ale także wszystkich, którym zależy na tym, aby nie doszło do premiery spektaklu porno.
- Mamy nowy rząd, nowego ministra kultury i dziedzictwa narodowego nie po to, by z naszych pieniędzy były propagowane treści wrogie naszej kulturze i dziedzictwu narodowemu - przypomina Krucjata Różańcowa za Ojczyznę.
Autorką pornograficznego widowiska jest austriacka komunistka i feministka Elfriede Jelinek, która w latach 1974-1991 należała do Komunistycznej Partii Austrii. W Polsce wyreżyserowała go Ewelina Marciniak. Szokujące jest również to, że w pseudosztuce, której naczelnym motywem jest perwersyjna seksualność, ból tortur, cierpienie, uczestniczyć mają także młodzi pianiści, w tym dziewięcioletnie dziecko.
Przeciwko skandalicznemu spektaklowi finansowanemu z publicznych pieniędzy protestują różne środowiska. Za pośrednictwem strony www.citizengo.org petycję o wycofanie pomowidowiska podpisało już ponad 7 tys. osób.
Adresatami petycji są: minister kultury i dziedzictwa narodowego, prezydent Wrocławia, marszałek województwa dolnośląskiego oraz dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu. Już kilka tysięcy osób sprzeciwia się, temu aby akty pornograficzne miały miejsce w przestrzeni publicznej. Domagają się również wyciągnięcia konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za zaangażowanie dzieci i młodzieży w ten skandaliczny projekt.
