Warszawa. Konferencja "Instytucja-utopia" w Instytucie Teatralnym - dzień 2
W dniach 27 i 28 listopada Instytut Teatralny organizuje konferencję "Instytucja-utopia, czyli co wynika z teatru POP-UP", podczas której zaproszeni artyści i organizatorzy projektu POP-UP przyjrzą się teatrowi repertuarowemu przez pryzmat efemerycznej i paradoksalnej instytucji.
W październiku i listopadzie w Krakowie na terenie kampusu Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie działał Teatr POP-UP powołany do istnienia na miesiąc po to, by stać się doświadczalnym poligonem dla refleksji na temat współczesnego polskiego teatru. Projekt współtworzyli m.in. Krystian Lupa, Iga Gańczarczyk, Michał Borczuch, Oliver Frljić, Wiktor Rubin i Jolanta Janiczak, Katarzyna Szyngiera. Założeniem kuratorów - Grzegorza Niziołka i Agaty Siwiak - było postawienie pytań o teatr, który "z tradycji czyni świętość", który opiera się na "ustalonych raz na zawsze zasadach produkcji" i na związanych z nimi "mechanizmach autocenzury".
O tym, co z tego krytycznego przedsięwzięcia wynikło i czy faktycznie wyświetliło ono niejawne lub umykające refleksji mechanizmy determinujące teatr repertuarowy - tożsamy w zasadzie w Polsce z teatrem publicznym - będziemy rozmawiać w Instytucie Teatralnym dzisiaj między godz. 11.00 a 13.00 podczas spotkania "Teatr poza teatrem: pytania o socjologię i antropologię teatru". Spotkanie poprowadzi Igor Stokfiszewski, a wezmą w nim udział twórcy zaangażowani w POP-UP - Elżbieta Depta, Mikołaj Lewicki, Tomasz Rakowski, Mirosław Wlekły i Krzysztof Zarzecki.
Pierwszego dnia, w piątek 27 listopada, odbyło się spotkanie przy okrągłym stole, przy którym zaproszeni artyści i badacze otwarcie i konstruktywnie analizowali instytucję, która jest z założenia krytycznym eksperymentem. Przy okrągłym stole zasiedli: Marta Bryś, Kaja Chrenkoff, Elżbieta Depta, Iga Gańczarczyk, Natalia Gorzelańczyk, Aśka Grochulska, Goran Injac, Agnieszka Jakimiak, Jolanta Janiczak, Krystian Lupa, Wiktor Rubin, Piotr Skiba, Katarzyna Waligóra, a spotkanie prowadzili Agata Adamiecka-Sitek, Grzegorz Niziołek i Agata Siwiak.
"Jak podsumować POP-UP? - pyta w "Tygodniku Powszechnym" Marcin Kościelniak - Istotne były same przedstawienia, ich jakość - to oczywiste. Ale też cały wachlarz kontekstów, w których temat teatru publicznego rezonował. Chodziło o poszerzenie pola myślenia o zasadach produkcji teatru, a zatem i o uwarunkowaniach politycznych, w które teatr jako instytucja jest uwikłany." (Marcin Kościelniak, "Festiwal antysystemowy", Tygodnik Powszechny nr 47)
Wstęp wolny.
