Artykuły

Łódź. Dziś premiera "Komedianta" w Jaraczu

W piątek o godz. 19 na Scenie Kameralnej Teatru Jaracza (ul. Jaracza 27) premiera "Komedianta" Thomasa Bernharda w reżyserii Agnieszki Olsten.

Hasłem przewodnim sezonu 2015/2016 w Teatrze Jaracza jest słowo "MY". - Przez pryzmat dużych tematów dramatycznych przyglądamy się NAM tutaj, w teatrze, w Łodzi, w tym kraju - wyjaśnia Sebastian Majewski, dyrektor artystyczny.

Po niezłomności (pierwszą premierą sezonu był "Książę niezłomny"), a przed miłością i władzą (na 9 stycznia zaplanowano premierę "Antoniusza i Kleopatry" w reżyserii Wojciecha Farugi, zespół zastanowi się nad kondycją teatru i statusem aktora w dzisiejszej rzeczywistości. - Z perspektywy ulicy nie jest to może zagadnienie najważniejsze, z naszej absolutnie podstawowe - dodaje Majewski.

Bohaterem dramatu Bernharda jest Bruscon, podstarzały aktor, który jeździ po prowincji ze spektaklem, który uważa za dzieło życia. W sztuce występują Napoleon, Einstein, Hitler, Juliusz Cezar i Churchill. - W naszej interpretacji Bruscon nie jest kabotynem wykorzystującym swoją dawną sławę do tego, żeby znęcać się nad rodziną. Dla nas to aktor wybitny, który w trudnych warunkach decyduje się pełnić swoją profesję. Bo jakie jest miejsce aktora w rzeczywistości, w której teatr jest tak ekskluzywny? - pytał Majewski. - Zależało nam na wyjściu poza klasyczne odczytanie tego tekstu, bo przecież teatr różni się dziś bardzo od tego, który przyjął za punkt wyjścia Bernhard.

"Komedianta" Berhnarda zaproponowała Majewskiemu Agnieszka Olsten. - To arcydramat. Warto się z nim ścierać. Jest niewiele teatrów, które mogą pochylić się nad Bernhardem. A zespół Jaracza słynie z doskonałego aktorstwa i dużej świadomości tego zawodu - opowiada Olsten. - Kiedy Sebastian zgodził się być gospodarzem tego teatru, zaproponowałam, żeby rzucić się na ten tekst. "Komediant" wymaga dojrzałości, by w sposób dojrzały przyjrzeć się kulisom aktorstwa.

Widoczne na plakatach logo łączy wieniec laurowy z koroną cierniową. - Kontakt z widzem jest wspaniały, ale nasz zawód jest dramatycznie frustrujący, grożący wypaleniem i niezrozumieniem - dodaje Olsten. - O kosztach rozmawiamy w bufetach, jak o czymś wstydliwym. Często zadajemy sobie pytanie, czy to w ogóle ma sens.

Scenografię i kostiumy zaprojektowała Joanna Kaczyńska, za muzykę odpowiada Jakub Suchar. W roli Bruscona obsadzono Agnieszkę Kwietniewską, aktorkę Teatru Polskiego we Wrocławiu. Panią Bruscon gra Urszula Gryczewska, Sarę - Agnieszka Więdłocha, Ferruccia - Marcin Korcz. Jako Właściciel Gospody wystąpi Sebastian Majewski. Żonę Właściciela Gospody gra Dorota Kiełkowicz, ich córkę Ernę - Linda Rojewska. Kolejne spektakle - w sobotę i niedzielę o godz. 20. Bilety: 25 i 38 zł.

Drugą premierę zaplanowano na Scenie Regionalnej Jaracza w Sieradzu (15 stycznia). - Zapraszamy. To będzie zupełnie inne przedstawienie - dodaje Olsten.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji