Gospodarcze wizyty w teatrach
Ministerstwo Kultury zapowiada gospodarcze wizyty w podległych jej teatrach i rezygnuje z oglądania zapisów spektakli, o których przesłanie prosił Stary Teatr w Krakowie.
Stary Teatr w Krakowie i jego dyrektor Jan Klata pod lupą rządu Prawa i Sprawiedliwości. Ministerstwo Kultury zaraz po objęciu rządów przez PiS poprosiło o udostępnienie taśm z zapisem krakowskich spektakli. Taśmy jednak nie trafiły do ministerstwa.
— Konrad Szczebiot, doradca ds. teatru oraz Narodowych Instytucji Kultury i podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zwrócił się pierwszego grudnia ubiegłego roku do Narodowego Startego Teatru z prośbą o udostępnienie nagrań spektakli. Jako że prośba została do nas skierowana z prywatnego adresu mailowego, poprosiliśmy o przesłanie oficjalnej prośby o udostępnienie materiałów — mówi Anna Hruszka, kierownik działu promocji i PR Starego Teatru Starego Teatru. I dodaje: — Takowa jednak do nas nie wpłynęła, w związku z czym nagrania nie zostały przekazane.
Ministerstwo Kultury nie chce komentować okoliczności, w jakich Szczebiot prosił o udostępnienie nagrań spektakli. Informuje za to, że rezygnuje z oglądania zapisów spektakli.
— Narodowy Stary Teatr w Krakowie nie przesyłał do MKiDN żadnych nagrań spektakli i nie kierowano do niego ponownych próśb w tej sprawie. Nie było już takiej potrzeby, ponieważ ocena podległych ministerstwu teatrów będzie bardziej długofalowa i oparta między innymi na ocenie dokumentacji, osobistych wizytach oraz zamawianych zewnętrznie u uznanych krytyków teatralnych recenzji — informuje „Wyborczą" Anna Lutek z Centrum Informacyjnego Ministerstwa Kultury.
Przypomnijmy, że podsekretarz stanu w Ministerstwie Kultury Wanda Zwinogrodzka w liście adresowanym do Bartłomieja Adlera wraz z Miłośnikami Narodowego Starego Teatru w Krakowie poinformowała, że na razie Jan Klata zachowa swoje stanowisko. „Ministerstwo Kultury nie planuje zmian na stanowiskach kierowniczych Narodowych Instytucji Kultury niewynikających z końca kontraktów podpisanych przez dyrektorów tych instytucji" — poinformowała Zwinogrodzka.
