Skarb ze snu
Pełna gwaru lekcyjna klasa, wokół stołu siedzą uczniowie, sami chłopcy, każdy na głowie ma czapkę. Znane w świecie, ze zdjęć Romana Vishniaca, podwórko rozbrzmiewa tupotem dziecięcych nóg.
Kazimierz, stara dzielnica Krakowa, wypełnia się ludźmi sprzed lat, tymi którzy tu żyli od wieków do chwili, aż ich świat postanowiono wymazać. Za sprawą Katarzyny Deszcz, która telewizyjny scenariusz oparła na baśni Leo Pawlata "Osiem świateł", ci którzy przed laty byli wśród nas, znów się między nami znaleźli. Ta przypowieść przybliża współczesnemu dawne obyczaje, tradycję, religię, mądrości z Tory i Talmudu, a wszystko to w pięknej poetyckiej formie. Katarzyna Deszcz, również reżyser spektaklu, stworzyła niepowtarzalną atmosferę bliskości i ciepła. Wszyscy wykonawcy; aktorzy zawodowi i dzieci wtapiają się w obraz przez Deszcz zainscenizowany. Jakub (Krzysztof Mękarski i Leszek Zdun), Jente (Lidia Duda), Ajzyk (Andrzej Sadowski), Mełamed (Jerzy Nowak), Ryfka (Agnieszka Ogorzałek i Małgorzata Bałdo), Chawa (Daniela Mochtak), Starzec (Jerzy Goliński) i inni są jak z płócien Maurycego Gottlieba. Duża w tym zasługa Anny Sekuły, która aranżując naturalne wnętrza i projektując kostiumy, wykorzystała całą gamę odcieni brązu; od prawie czarnego do jaśniuteńkiego beżu. Na tle tej monochromatycznej kolorystyki tym silniej odbijają; czerwień cegły i zieleń liści. Zdjęcia Krzysztofa Pakulskiego udowadniają jak bardzo wizyjne są kamień, ściana z odrapanym tynkiem, podwórkowe podcienia. Warto zwrócić uwagę na dwa szczególnie udane realizatorskie pomysły; zamiany małego Jakuba w młodzieńca oraz jak jego leciutko namalowana, młodzieńcza miłość stworzy dom, w jakim sam się wychował. Niezapomniany klimat spektaklu tworzy muzyka Krzysztofa Suchodolskiego, oparta na oryginalnych melodiach nuconych przez ludzi, których wśród nas już nie ma.
Trzeci raz w tym miesiącu chwalę krakowską telewizję, a drugi Barbarę Biel, producenta tego niezwykłego spektaklu. Jeśli ze względu na nietypową, dla dorosłych, porę - nie będziecie mogli Państwo zobaczyć tego widowiska, może ktoś nagra go na magnetowid. Naprawdę warto.
Emisja dziś o godzinie 15.05, program II