Wrocław. Imiela zgłasza wniosek o przebudowę Zaułku Solnego
Konrad Imiela, dyrektor Teatru Muzycznego Capitol złożył wniosek do Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego o kolejną przebudowę bramy Zaułku Solnego. - Urzędnicy podjęli estetycznie błędną decyzję - tłumaczy. - Brama powinna odzyskać historyczny kształt.
W środę o północy mija termin składania wniosków do tegorocznego WBO. Wśród niemal 500, jest również ten dyrektora Teatru Muzycznego Capilol Konrada Imieli. Chce on, by przebudowana brama, która wywołała ogromne kontrowersje wśród mieszkańców Wrocławia, została przebudowana raz jeszcze i odzyskała swój historyczny kształt.
- Urzędnicy podjęli estetycznie błędną decyzję - tłumaczy Imiela - pomyślałem więc, że skoro mieszkańcy Wrocławia mogą decydować o wydaniu 25 mln zł, zaproponowałem przywrócenie bramy zaułku do poprzedniej formy. Pytanie tylko, czy mój wniosek przejdzie weryfikację w magistracie i zostanie dopuszczony pod głosowanie.
Odrzucony wniosek można poprawić
Urzędnicy ostrożnie wypowiadają się na ten temat. Bartłomiej Świerczewski, dyrektor Biura ds. Partycypacji Społecznej tłumaczy: - Ten wniosek, tak jak wszystkie inne zostanie przeanalizowany i jeżeli nie będzie do niego żadnych zastrzeżeń, nie zostanie odłożony.
Świerczewski przypomina, że i tak ostateczną decyzję w tej sprawie podejmą miejscy radni. Ich głosowanie, to zazwyczaj jednak formalność. Zanim oni na sesji podniosą ręce, będzie jeszcze kilka terminów i etapów, które te wnioski muszą przejść.
- Negatywna weryfikacja wniosku przez urzędników nie oznacza, że zostanie on odrzucony. Inicjatorzy zostaną wezwani do jego poprawienia i może on wówczas wrócić na listę tych zakwalifikowanych do głosowania - zaznacza Świerczewski przypominając, że cały ten proces ma zakończyć się 31 sierpnia. Wtedy będą znane już wszystkie projekty, które trafią później na sesję i pod ocenę wrocławian.
Na Zaułku było zło, będzie teraz dobro
Wniosek dyrektora Konrada Imieli nie jest jedyny, jaki wpłynął do ratusza. Aktywista miejski Tomasz Jakub Sysło w internecie zapowiadał, że zgłosi zaułek do przebudowy - ale nie bramy tylko schodów. Urzędnicy zapomnieli bowiem, by dostosować go dla osób niepełnosprawnych. Zbudowanie podjazdu za 250 tys. zł zgłosił pod hasłem "Zaułek teraz będzie dobro. Będzie bez barier- kiedyś Zaułek Solny czyli zło".
Wrocławianie na pomyśle urzędników nie zostawili suchej nitki. W sieci komentowali, że wygląda on ja szyld zakładu pogrzebowego, a na miejscu zapalali znicze i składali wiązanki kwiatów.
Pod koniec ubiegłego roku na facebooku na profilu "Europejska Stolica Chałtury" pojawiło się w ironiczne wydarzenie pt. "Chcemy rewitalizacji wrocławskiego ratusza" z linkiem do petycji online. "Nadszedł czas panie Rafale. Rewitalizacja Wrocławia nie może ominąć ratusza. Ten przestarzały budynek aż wieje ciemnym średniowieczem a Wrocław to przecież Europejska Stolica Kultury! Zasługujemy na nowoczesny ratusz, zasługują na niego też pracujący w nim urzędnicy, którzy w pocie czoła, wydawało by się maszynowo podejmują decyzje o rewitalizacji nawet najmniej jej potrzebujących zakątków miasta." - czytamy na stronie zachęcającej do podpisania petycji. Wydarzenie ilustruje wizualizacja ratusza z szarą elewacją, pozbawioną wszelkich ozdób.
