Krystyna
Dramaty historyczne Augusta Strindberga, choć należą do najbardziej udanych jego utworów, nie osiągnęły nawet części tego międzynarodowego uznania i popularności, jakie przypadły jego sztukom naturalistycznym ("Panna Julia") czy symbolistycznym ("Gra snów", "Sonata widm"). A przecież tworzą one w dramaturgii światowej cykl porównywany jedynie z kronikami historycznymi Szekspira - są uniwersalne jak one i prezentują bardzo określone widzenie historii.
Dzieje według Strindberga to nie domena przypadku i chaosu. Cokolwiek zachodzi, jest częścią wielkiego planu. Wszystko przypomina ogromną partię szachów, którą rozgrywa jeden tylko gracz, wykonujący posunięcia zarówno czarnymi, jak i białymi figurami. "Dla jednego celu, aby zachować równowagę i zakończyć grę remisem" - jak pisał autor "Krystyny" w eseju "Mistyka historii świata".
Tematyka historyczna interesowała Strindberga od pierwszych lat jego twórczości, zaś w okresie od 1899 do 1903 roku poświęcił się jej niemal całkowicie. Wtedy po wstały m.in. takie sztuki jak "Gustaw Waza", "Eryk XIV", "Karol XII" i właśnie "Krystyna" - o panowaniu córki największego szwedzkiego władcy Gustawa Adolfa. Historyczność tego dramatu jest zresztą problematyczna, gdyż tytułowa bohaterka ma niewiele wspólnego ze swym pierwowzorem. W "Krystynie" ważniejsze stało się przedstawienie zróżnicowanej psychologii postaci i pewnego sensu moralnego. Dlatego wizerunek Krystyny różni się od przedstawianego przez historyków i od portretu uformowanego przez szwedzką tradycję literacką. Te aspekty dramatu eksponuje inscenizacja Piotra Mikuckiego. Historyczność jest tu zredukowana do minimum i nie musimy wcale znać epizodów historii Szwecji, aby zanurzyć się w tę naznaczoną fatalizmem opowieść o wrażliwej, poszukującej miłości kobiecie uwikłanej w zdarzenia i sprawy, które ją przerastają.
Dorota Segda. jedna z najbardziej frapujących aktorek młodego pokolenia, tworzy tutaj wieloznaczną postać trapionej wewnętrznym lękiem kobiety, w której upojenie władzą splata się z okrucieństwem, bezbronnością i rozpaczliwym poszukiwaniem miłości.